"Barwy szczęścia" odcinek 2645 - wtorek, 31.05.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2645 odcinku „Barw szczęścia” okaże się, że niektórzy źle ocenili Sławkę, która długo uchodziła za rozkapryszoną utrzymankę. Przez nią dochodziło do wielu kłótni między Agatą i Patrykiem, co w końcu skończyło się zerwaniem zaręczyn. Afery na tle rodzinnym rozwścieczały Pyrkę do tego stopnia, że chłopak wreszcie się zbuntował i zostawił dziewczynę. Młody Jezierski w 2645 odcinku „Barw szczęścia” udowodni, że rozstanie dodało mu „kopa”, a on ma swój własny pomysł na przyszłość, w czym wesprze go odmieniona matka.
- Mój syn nauczyciel – oceni z dumą Sławka, kiedy zaczną rozmawiać o praktykach chłopaka. – Jestem pewna, że będziesz w tym bardzo dobry – przyzna. – Najpierw muszę zobaczyć, czy dam sobie radę. Praca z dzieciakami to jednak większa odpowiedzialność niż jazda taksówką. – Masz wiedzę, łatwo łapiesz kontakt – wymieni matka. – Ja to cię chyba zatrudnię jako osobistego pr-owca. Chociaż ty tak mówisz, bo jesteś moją mamą – zaśmieje się Patryk w 2645 odcinku „Barw szczęścia”. – Dlatego wiem, że dzisiaj doskonale dasz sobie radę – wesprze go Jezierska. – Całe życie sobie daję radę – przypomni syn. – Wiem, że was zawiodłam, ale teraz jest inaczej. Dzisiaj to już nic się dla mnie nie liczy, prócz szczęście twoje i Jowity – przysięgnie Sławka.
Przeczytaj: Barw szczęścia, odcinek 2647: Kajtek popełni samobójstwo? Nie poradzi sobie ze stratą Oliwki - ZDJĘCIA
Patryk w 2645 odcinku „Barw szczęścia” zapewni matkę, że nie chce jej robić przykrości i nie ma pretensji za przeszłość, kiedy to zostawiła jego i Jowitę na pastwę losu. Teraz myślenie Sławki zmieni się nie do poznania i jak sama zapewni, nic bardziej nie będzie się liczyło niż szczęście dzieci. – Nie mam wątpliwości, że osiągniesz wszystko, co sobie zaplanujesz. Jestem z ciebie dumna, synu – niemal wykrzyczy wzruszona matka i będzie widać, że po drzemiącej w niej egoistce nie ma już śladu. Teraz Sławka stanie się pełna empatii i zrozumienia, co udowodni Patrykowi swoim wsparciem.