"Barwy szczęścia" odcinek 2640 - wtorek, 24.05.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2640 odcinku „Barw szczęścia” Bożena zdobędzie pieniądze na okup dla Tadzia. Co prawda, nie będzie to pełna kwota, czyli 2 miliony złotych tylko 1,6 miliona, ale porywacze zgodzą się na mniejszą sumę. Stańska wyciągnie z banku wszystkie swoje oszczędności, weźmie debety i chwilówkę, a nawet podpisze pakt z diabłem i zapożyczy się u Rafała Zaborskiego! Dawny wspólnik Bruna zgodzi się pomóc Bożenie i przekaże jej pieniądze swoich inwestorów, ale tylko po podpisaniu odstąpienia jej udziału w hotelu, co zrozpaczona Bożena zgodzi się zgodzić mimo ostrzeżeń Klemensa (Sebastian Perdek) i Amelii (Stanisława Celińska). Stańska nie cofnie się przed niczym, byleby tylko odzyskać syna i z obawy, że porywacze mogą zrobić Tadziowi krzywdę, nie poinformuje o niczym policji i postanowi działać na własną rękę. Po uzyskaniu pieniędzy w 2640 odcinku „Barw szczęścia” Bożena skontaktuje się z porywaczami, którzy dadzą jej kolejne wskazówki.
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2639: Bożena nie zgłosi policji, że odezwali się porywacze! Klemens nie zdoła jej powstrzymać przed największym życiowym błędem
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Bożena odzyskuje synka w 2640 odcinku „Barw szczęścia” >>>
W 2640 odcinku „Barw szczęścia” Bożena, zgodnie z instrukcją od porywaczy, zjawi się w wieczorem w lesie z walizką pieniędzy. Mężczyzna da jej dokładne wskazówki, gdzie ma zostawić pieniądze, jednak Stańska tak szybko na to nie pójdzie. Najpierw to ona zażąda od porywacza, żeby pokazał jej Tadzia, ale on nie pójdzie na taki układ!
- Jestem, ale nie wiem, czy to jest to miejsce – powie Bożena po dojechaniu na miejsce.
- To tutaj, widzimy cię. Wyłaź – powie porywacz (Artur Wower), widząc ją na ekranie.
- Widzisz ten konar? Postaw tam walizkę – przekaże jej.
- Nie, dopóki nie zobaczę moje syna! – zbuntuje się.
- Zobaczysz, postaw walizkę i wracaj – ponowi żądanie.
- Chce zobaczyć mojego syna! – Bożena będzie nieugięta.
Wtedy w 2640 odcinku „Barw szczęścia” porywacz już zacznie tracić cierpliwość i wyjaśni Bożenie, że nie ma z nim Tadzia, ale, że zobaczy chłopca, jeżeli w walizce faktycznie będą pieniądze. Przestraszona Stańska zgodzi się spełnić jego żądanie, po czym wróci do samochodu po walizkę i zostawi ją przy konarze, o którym mówił mężczyzna.
- Posłuchaj Matko Polko, jeszcze trochę, a stracę do ciebie cierpliwość. Wracaj na parking, minęłaś go 5 kilometrów wcześniej po prawej stronie. Jeżeli w walizce będą pieniądze, twój bachor też tam będzie, zrozumiałaś? – powie tonem nieznoszącym sprzeciwu.
- Zrozumiałam – odeprze, po czym zrobi dokładnie tak, jak powiedział.
Zobacz także: Barwy szczęścia, odcinek 2639: Renata pożałuje odrzucenia Damiana! Nie będzie mogła patrzeć, jak układa sobie życie z Żabcią
Bożena po przekazaniu okupu za Tadzia w 2640 odcinku „Barw szczęścia” natychmiast wróci do samochodu i uda się na parking, o którym mówił porywacz. Stańska zacznie rozpaczliwie wołać imię synka, ale przez dłuższą chwilę nic się nie stanie. Dopiero po chwili Bożena usłyszy płacz dziecka i dostrzeże fotelik z Tadziem na jednej z leśnych ławek! Stańska w końcu odzyska synka, który będzie cały i zdrowy!
- Tadziu! Tadziu! Tadziu! – zacznie krzyczeć w niebogłosy, aż nagle usłyszy płacz i wołanie dziecka!
- Mamo! Mamo! – zacznie płakać chłopczyk.
- Tadziu! Syneczku mój! Mój kochany! Mój syneczku! Chodź kochany! Zobacz jestem! Już jestem! – utuli go Bożena.
W 2640 odcinku „Barw szczęścia” Bożena odzyska Tadzia, ale tym samym raz na zawsze straci oszczędności swojego życia i swoje udziały w hotelu, które przejmie Rafał Zaborski i niemal natychmiast zacznie tam swoje rządy! Co więcej, dawny wspólnik Bruna zrobi wszystko, aby Bożena nie miała mu z czego oddać swojego długu, a co gorsza nie będzie mogła liczyć na Bruna, który szybko nie wyjdzie z psychiatryka, gdzie jego stan tylko się pogorszy…