"Barwy szczęścia" odcinek 2636 - środa, 18.05.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2636 odcinku „Barw szczęścia” Żabcia da sobie ostatecznie spokój z Ryśkiem, który wydaje ostatnie ich pieniądze na bajecznych wakacjach i kontaktuje się z nią wyłącznie wtedy, gdy trzeba mu zrobić nowy przelew. Ukochana Gawrona uzna, że dłużej już nie chce tak żyć i nadszedł najwyższy czas, aby znalazła mężczyznę, który będzie ją kochał, opiekował się nią i spełniał i jej potrzeby. W tym celu Żabcia utworzy sobie profil na portalu randkowym, a na zainteresowanie mężczyzn wcale nie będzie musiała długo czekać! Ania będzie biła rekordy popularności na „Swaterze” i ustawi się do niej kolejka chętnych, aby umówić się na randkę. Cała sprawa dotrze również do Ryśka, któremu nie spodoba się, że Ania szuka sobie nowej miłości, ale jego pretensje nie zrobią już na niej żadnego wrażenia i w 2636 odcinku „Barw szczęścia” zgodzi się spotkać z tajemniczym mężczyzną, który zaprosi ją na romantyczną i zaskakującą randkę do Ogrodu Świateł!
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2635: Bruno zabije Rafała Zaborskiego?! Stański sam wymierzy sprawiedliwość za porwanie Tadzia – ZDJĘCIA
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ spotkanie Żabci i Damiana w 2636 odcinku „Barw szczęścia” >>>
W 2636 odcinku „Barw szczęścia” jak podaje swiatseriali.interia.pl Żabcia zgodzi się na spotkanie ze swoim adoratorem, mimo iż nie będzie wiedziała ani jak się nazywa ani jak wygląda! Ania uzna, że chce mieć niespodziankę, gdyż mężczyzna zaproponował jej randkę marzeń i to jest wystarczające, aby mogła się z nim spotkać. W 2636 odcinku „Barw szczęścia” Ania zjawi się w Ogrodzie Świateł, ale tajemniczy mężczyzna od razu do niej nie podjedzie tylko zostawi jej wskazówki, aby sama do niego dotarła!
- Ciepło, coraz cieplej. Podejdź do najbliższej ławki – napisze jej w SMS-ie.
Zachowanie nieznajomego faceta w 2636 odcinku „Barw szczęścia” nieco ją przestraszy, ale zdecyduje się podjąć to wyzwanie. Żabcia uda się do wskazanej ławki, na której znajdzie mapę, z zaznaczonym miejscem spotkania i trasę, która do niego prowadzi.
- Kurczę, to chyba jakiś test na desperację – stwierdzi Żabcia, ale zacznie podążać wyznaczoną trasą.
Zobacz także: Barwy szczęścia, odcinek 2631: Kajtek będzie sypiał z Lilly za plecami Oliwki! Nawet Darek nie przemówi mu do rozsądku
Jeszcze w 2636 odcinku „Barw szczęścia” Anię obleci strach, gdyż tajemniczy mężczyzna będzie prowadził ją przez ciemne drogi, gdzie w ogóle nie będzie ludzi! Żabcia zacznie podejrzewać najgorsze, dlatego pełna obaw zadzwoni do Sławki (Ewelina Serafin), która poradzi jej jak najszybciej uciekać!
- Jest jakoś dziwnie. Jego nie ma... Organizuje mi jakieś podchody i chyba mnie obserwuje, a ludzi w parku jak na lekarstwo – przyzna Żabcia.
- Czytałam o takich facetach. Zwabiają ofiary w ustronne miejsce, usypiają, a kiedy się budzisz, masz o jedną nerkę mniej. Uciekaj natychmiast! – nastraszy ją Sławka.
Żabcia w 2636 odcinku „Barw szczęścia” postanowi pójść za radą przyjaciółki i zboczy z trasy tuż przed wyznaczą altanką, w której miała spotkać się ze swoim adoratorem. Ania zacznie kierować się do wyjścia, gdy poczuje, że ktoś za nią podąża i bez zastanowienia zatrzyma się i pryśnie nieznajomemu w oczy gazem pieprzowym!
- Zaczekaj – krzyknie za nią, ale nim zdąży ją złapać, dostanie po oczach gazem!
- Odczep się! – krzyknie Żabcia.
- Ale to przecież ja... Byliśmy umówieni… Pisałaś, że chcesz być zaskoczona! Spełniałem twoje życzenie – wyjaśni jej napastnik, a Ania szybko rozpozna Damiana, członka ekipy budowlanej Gawrona! Żabcia odetchnie z ulgą i natychmiast ruszy mu na pomoc, ale czy wzrok Damiana uda się uratować? Tego przekonamy się już niebawem!
