Barwy szczęścia, odcinek 2632: Ada porzuci płaczącego Tadzia. Kodur dopadnie porywaczkę syna Bożeny i Bruna - ZDJĘCIA,

i

Autor: vod.tvp.pl Barwy szczęścia, odcinek 2632: Ada porzuci płaczącego Tadzia. Kodur dopadnie porywaczkę syna Bożeny i Bruna - ZDJĘCIA,

Barwy szczęścia, odcinek 2632: Ada porzuci płaczącego Tadzia. Kodur dopadnie porywaczkę syna Bożeny i Bruna - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

2022-05-12 21:23

W 2632 odcinku "Barw szczęścia" Ada (Kamila Janik), która porwała Tadzia (Józef Trojanowski) nie będzie miała litości dla płaczącego, wołającego mamę dziecka. Biologiczna matka syna Bożeny (Marieta Żukowska) i Bruna (Lesław Żurek) porzuci go bez opieki, pozwoli, żeby rozpaczał sam w łóżeczku w domu, który jest jej kryjówką! Szybko jednak w 2632 odcinku "Barw szczęścia" Adę spotka zasłużona kara. Wpadnie w ręce policji, a inspektor Marcin Kodur (Oskar Stoczyński) ostro rozprawi się z porywaczką. Czy Ada wyjawi gdzie jest Tadzio, na czyje zlecenie go porwała? Sprawdźcie, co się wydarzy i zobaczcie ZWIASTUN 2632 odcinka "Barw szczęścia".

"Barwy szczęścia" odcinek 2632 - czwartek, 12.05.2022, o godz. 20.10 w TVP2

Porwany Tadzio w 2632 odcinku "Barw szczęścia", którego Ada ukryła w jakimś domu na obrzeżach Otwocka, nie przestanie wołać mamę. Płacz dziecka nie zrobi jednak na narkomance Adzie żadnego wrażenia. Wręcz przeciwnie! Bezduszna porywaczka potraktuje własnego syna, którego zaraz po porodzie sprzedała, jakby szczerze go nienawidziła. - Masz być cicho bachorze! Masz nie wyć dopóki nie wrócę, rozumiesz! - zacznie krzyczeć na Tadzia, by zaraz potem w 2632 odcinku "Barw szczęścia" porzucić zapłakanego chłopca samego.

Pechowo dla Ady po wyjściu z kryjówki w 2632 odcinku "Barw szczęścia" trafi na patrol policji, który zgarnie ją kiedy rzuci się do ucieczki. Biologiczna matka Tadzia trafi na przesłuchanie do inspektora Kodura, który prowadzi śledztwo w sprawie porwania. Policjant będzie pewny, że właśnie Ada porwała syna Stańskich, ale nie działała sama, ma wspólnika, wykonuje jego polecenia i go kryje. - Co robiłaś w hotelu? - Kodur pokaże Adzie nagranie z kamer monitoringu, na którym widać porywacza w kapturze, który wyprowadza wózek z Tadziem z budynku. - To nie ja... - zaprzeczy narkomanka.

- Co?! Dlaczego nie przebywasz w miejscu zamieszkania?

- Bo nie mam takiego obowiązku...

Nie przegap: Barwy szczęścia, odcinek 2641: Bożena odzyska Tadzia! Ale Bruno nie wydostanie się z psychiatryka – ZDJĘCIA

Z każdą chwilą Kodur w 2632 odcinku "Barw szczęścia" będzie coraz bardziej tracił cierpliwość do Ady. - Bo się po prostu ukrywałaś! Dlaczego nie chcesz nam podać swojego adresu? Patrol znalazł cię w okolicach Otwocka, do tego uciekałaś!

- Mam z wami złe doświadczenia. Znowu próbujecie w coś mnie wrobić! Nabyty odruch, co nie?!

- Już coś mamy. Za chwilę nie będziesz już taka cwana! Znaleźliśmy to w twojej kieszeni. Zapomniałaś wyrzucić, co? A może lubisz sobie pociumkać?

Sprawdź też: Barwy szczęścia, odcinek 2640: Rafał Zaborski załatwi Stańskich! Wykorzysta porwanie Tadzia i obierze im hotel

Smoczek Tadzia, który w 2632 odcinku "Barw szczęścia" policja znajdzie w bluzie Ady będzie mocnym dowodem, że porwała dziecko i wie gdzie teraz jest syn Bożeny i Bruna. - Podrzuciliście mi to!

- A smoczek należy do Tadzia?

- Nie mam pojęcia o czym mówisz! Nie mam kontaktu z dzieckiem! Nie wiedziałam go, byłam w Lublinie!

- A to ciekawe, bo twoja rodzina z Lublina nie ma z tobą kontaktu od dwóch lat. Wisisz im kasę, więc chyba raczej byś ich nie odwiedziła!

- Kłamią, bo się pokłóciliśmy...

- Jedyną osobą, która kłamie, i to nieudolnie, jesteś ty! Co, zabrakło ci alibi? Nie zdążyłaś nic wymyślić?!

- Nie potrzebuję alibi, bo nic nie zrobiłam. Mogę już stąd pójść? - Ada dalej będzie brnęła w zaparte, że nie ma nic wspólnego z porwaniem Tadzia. Rozwścieczy tym Kodura jeszcze bardziej. W pewnej chwili policjant w 2632 odcinku "Barw szczęścia" straci nad sobą panowanie. - Nie możesz! Za chwilę smoczek pójdzie do badań genetycznych i oboje wiemy jaki będzie wynik. Wiesz ile dostaniesz za porwanie? Wiesz jak sądy traktują porywaczy dzieci? Dostaniesz 10 lat! A jeżeli Tadzio nie żyje, to już nigdy nie wyjdziesz z więzienia!Dopiero groźba odsiadki podziała na Adę na tyle, że w 2632 odcinku "Barw szczęścia" przyzna, że wie co się stało z Tadziem. - On żyje, nic mu nie jest...- Gdzie jest dziecko?- Ja go nie porwałam. Ja go tylko pilnowałam!

- Gdzie jest dziecko? Mów, gdzie jest dziecko?! - krzyknie Kodur. W tej sytuacji Ada nie będzie miała wyjścia. W 2632 odcinku "Barw szczęścia" zaprowadzi policję do domu, w którym zostawiła Tadzia, ale już go tam nie będzie. Tak jak i łóżka oraz rzeczy dziecka. Ktoś wcześniej wszystko posprząta, żeby nie było żadnych śladów. Prawdziwy porywacz i wspólnik Ady? To niestety nie wyjaśni się w 2632 odcinku "Barw szczęścia". 

Barwy szczęścia. Kajtek nie przyzna się Oliwce do romansu z Lilly! Będzie sypiał z nimi obiema
Najnowsze