"Barwy szczęścia" odcinek 2624 - piątek, 29.04.2022, o godz. 20.10 w TVP2
Bożena i Bruno w 2624 odcinku "Barw szczęścia" znów przeżyją chwile grozy kiedy ziszczą się ich najgorsze koszmary. Nie zdążą jeszcze zapomnieć o tym, że prawdziwa matka Tadzia próbowała zniszczyć ich szczęście, odebrać im syna, a już okaże się, że Tadzio wcale nie jest przy nich bezpieczny, że zagrożenie nie minęło.
Kto będzie stał za zaginięciem Tadzia, który w 2624 odcinku "Barw szczęścia" zniknie bez śladu w hotelu Stańskich? Rafał Zaborski (Wojciech Solarz), były wspólnik, a teraz największy wróg Bruna, który odnalazł narkomankę Adę, by wykończyć Stańskiego? To on uknuł całą intrygę, opłacił matkę Tadzia i pozbył się jej kiedy sytuacja wymknęła się spod kontroli! Groził przy tym Adzie, że jeśli wyda go policji albo Stańskim, to zginie.
Nie przegap: Barwy szczęścia, odcinek 2624: Powrót Kajtka! Przeprosi Oliwkę, że zabawiał się w Singapurze z Lilly? – ZDJĘCIA
W dniu, w którym w 2624 odcinku "Barw szczęścia" Tadzio zniknie z gabinetu Bruna, w hotelu pojawią się także rodzice Stańskich. Amelia (Stanisława Celińska) dostanie wiadomość, że wygrała eliminacje do programu muzycznego dla seniorów i wkrótce wystąpi przed milionami telewidzów. Odwiedzi syna i synową razem z Tomaszem (Kazimierz Mazur), by podzielić się z nimi zaskakującymi nowinami. Kiedy Tadzio zaśnie, Bożena zostawi go w gabinecie Bruna. Skorzysta z okazji, by trochę się zrelaksować w SPA. Wróci do dziecka dość szybko, a wtedy odkryje, że Tadzia nigdzie nie ma!
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1655: Gdzie jest dziecko Franki? Porażająca tajemnica Zduńskiej wyjdzie na jaw w szpitalu - ZDJĘCIA
Przerażeni Bożena i Bruno w 2624 odcinku "Barw szczęścia" natychmiast rozpoczną poszukiwania syna! Strach, że nigdy więcej nie zobaczą dziecka, że Ada mogła wrócić i zabrać im Tadzia nie opuści ich nawet na chwilę. W tych dramatycznych momentach Stańscy będą mogli liczyć na wsparcie rodziców. Amelię i Tomasza także ogarnie niewyobrażalny lęk, że z ich wnukiem stanie się coś złego.