"Barwy szczęścia" odcinek 2581 - piątek, 25.02.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2581 odcinku „Barw szczęścia” Wiktor sprzeciwi się swojej matce Grażynie i pod wpływem rozmów z Tomkiem i Iwoną, wreszcie zdecyduje się uratować umierającego ojca! Przypomnijmy, że Kępski przypomniał sobie o tym, że ma syna wówczas, gdy zaczął umierać i jedyną szansą dla niego był szybki przeszczep wątroby, której część mógł pozyskać tylko od Wiktora. Ani jego rodzicie ani Iwona nie mogli zostać dawcami, a Tomek był daleko na liście chętnych do przeszczepu. Niestety, zakup wątroby na czarnym rynku również skończył się fiaskiem, a jego stan tylko się pogarszał. W tej sytuacji Iwona nie miała już innego wyjścia i jeszcze raz spotkała się z synem Tomka, aby pod pretekstem naprawy ich kontaktów, namówić Wiktora do przeszczepu! W 2581 odcinku „Barw szczęścia” Pyrka osiągnie swój cel, gdyż pod wpływem rozmowy z ojcem Wiktor zdecyduje się oddać część wątroby Tomkowi, czego Grażyna jej nie daruje!
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2587: Michalina ofiarą zboczeńca! Zaatakuje, gdy pozbędzie się Witka - ZDJĘCIA
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Grażyna naskakuje na Iwonę w 2581 odcinku „Barw szczęścia” >>>
W 2581 odcinku „Barw szczęścia” Grażyna tuż po rozmowie z synem najpierw uda się do Tomka, aby wygarnąć mu, co o nim myśli. Dawna kochanka wprost oskarży go o manipulację uczuciami ich syna i da mu jasno do zrozumienia, że Wiktor nie jest mu niczego winien. A gdy ta rozmowa nie przyniesie jej pożądanego skutku, to uda się do Iwony, na którą zrzuci całą winę za decyzje swojego syna! W 2581 odcinku „Barw szczęścia” Grażyna nie daruje jej, że za jej plecami namówiła Wiktora do przeszczepu, a na dodatek nie umie się do tego przyznać!
- Mogę na chwilę? – zacznie zdenerwowana Grażyna.
- Tylko bardzo proszę bez awantur w przychodni – zaznaczy wyraźnie Iwona.
- Nie przyszłam się kłócić. Chce ci spojrzeć prosto w oczy i zapytać, czy to jest w porządku, żeby lekarz namawiał kogoś do zastania dawcą organów, zwłaszcza nastolatka – wygarnie jej.
- Nie namawiałam Wiktora do zastania dawcą tylko do pojednania się z ojcem – usprawiedliwi się Iwona.
- Bo liczyłaś, że wtedy odda mu część wątroby. I dopięłaś swego, bo mój syn to rozważa – uzupełni ją.
- Naprawdę, nie rozmawiałam z nim z taką intencją – wytłumaczy się.
- Boże, jaka ty jesteś zakłamana. Dokładnie tak jak Tomek. Świetnie się dobraliście – skwituje.
Zobacz także: QUIZ. Jak dobrze znasz dzieci z Barw szczęścia? 7/10 dla prawdziwego fana to konieczność
W 2581 odcinku „Barw szczęścia” Grażyna nie daruje Iwonie, że jako lekarz i jako matka świadomie naraża Wiktora na takie niebezpieczeństwo! Oczywiście Pyrka zacznie jej tłumaczyć, że w tym przypadku ryzyko operacji jest niewielkie, ale dla Grażyny to będzie za mało!
- Nie wierzę w ani jedno twoje słowa i wiedz, że nie pozwolę skrzywdzić swojego syna ani tobie ani Tomkowi – zaznaczy wyraźny Grażyna.
- Żadne z nas tego nie chce i jako lekarz mogę powiedzieć, że ryzyko powikłań u dawcy płata wątroby jest poniżej połowy procenta – zapewni ją.
- Nie interesują mnie statystki tylko życie i zdrowie mojego dziecka. Co z ciebie za matka, jeżeli tego nie rozumiesz – naskoczy na nią.
- Rozumiem… ale Wiktor jest młody. Realnie zagrożenie jest naprawdę niewielkie – wyjaśni jej raz jeszcze Iwona.
Wtedy w 2581 odcinku „Barw szczęścia” Grażyna zrozumie, że nie wymusi na Iwonie zmiany decyzji i zacznie ją straszyć! Obieca Pyrce, że tak tego nie zostawi i że za swoje zachowanie odpowie przed Izbą Lekarską, w której ma znajomości! Da jej jasno do zrozumienia, że to będzie już jej koniec jako lekarza!
- Widzę, że się nie dogadamy. Nie chciałam tego zgłaszać, ale nie mam innego wyjścia – rzuci nagle kochanka Kępskiego.
- Policja już u mnie była. Nie dopatrzyli się mojej winy – wejdzie jej w słowo.
- Bo nie znają się na etyce lekarskiej, za to Izba Lekarska na pewno tobą potrząśnie. Szczególnie, że mam tam znajomego – zagrozi jej na do widzenia.