"Barwy szczęścia" odcinek 2484 - wtorek, 5.10.2021, o godz. 20.10 w TVP2
W 2484 odcinku „Barw szczęścia” życie Darka już nigdy nie będzie takie samo, gdyż jak grom z jasnego nieba spadnie na niego informacja o dziecku, a przecież dopiero co leczył załamane serce po rozrastaniu z Władkiem! Niestety w ich związku od dawna nie działo się najlepiej, a wyjazd Cieślaka do Singapuru tylko skomplikował sprawę. Władek był tak zaślepiony pracą, że Darek w ogóle przestał się dla niego liczyć. Geje rozstali się, choć Janicki długo nie mógł się z tym uporać!
Dopiero w 2482 odcinku „Barw szczęścia” na ustach Darka znów zawitał uśmiech za sprawą Natalii, która zrobiła na nim ogromne wrażenie. Zwoleńska koncertowo rozprawiła się z klubem Józka (Patryk Pniewski) i umożliwiła jego powrót na boisko, czym mocno zyskała w oczach Janickiego, który nawet zaczął ją podrywać! Ale jak okaże się w 2484 odcinku „Barw szczęścia” Darek będzie uległy zupełnie innej kobiecie, a nawet zgodzi się zostać ojcem!
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2477: Kacper podstępem zwabi dziewczynę i wykorzysta! Oliwka tylko mu w tym pomoże
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Darek w "Barwach szczęścia" radziłby sobie w roli ojca >>>
Jak podaje swiatseriali.interia.pl w 2484 odcinku „Barw szczęścia” Beata (Anita Jancia-Prokopowicz) będzie przypominała wrak człowieka. Przyjaciółka Janickiego będzie tak przemęczona i zestresowana, że znów uzależni się od specyfików kroju „Łąki Wit”, które do niedawna wspomagały jej funkcjonowanie. Mama Grzesia (Noah Culbreth) będzie żyła w bardzo szybkim tempie aż w końcu zacznie ją to przerastać. To Patryk (Konrad Skolimowski) w 2484 odcinku „Barw szczęścia” jako pierwszy zauważy, że z Beatą jest coś nie tak, jak tylko podjedzie taksówką pod wskazany przez nią adres. Jego obawy potwierdzi również jej syn.
- Ona ciągle rozmawia przez telefon – westchnie Grześ.
- Pewnie ma jakieś ważne sprawy w pracy. Dobrze, że ma pracę – podniesie go na duchu Patryk.
- Ja bym wolał, żeby nie była zmęczona – przyzna zasmucony.
Następnie w 2484 odcinku „Barw szczęścia” Beata podrzuci Grzesia do szkoły i sięgnie do torebki po małą buteleczkę, którą natychmiast wypije. Jezierski od razu pomyśli, że kobieta popija sobie alkohol, ale ku jego zdziwieniu klientka będzie chciała, aby zawiózł ją do apteki, ale nim do niej dotrą, to Beata na chwilę straci świadomość i nie będzie wiedziała, gdzie jest. Patryk przypomni jej, że chciała coś załatwić przed pracą i kobieta wszystko odzyska kontakt z otoczeniem i poprosi, aby zawiózł ją do firmy.
Zobacz także: Barwy szczęścia, odcinek 2478: Bolesny koniec Damiana! Przez Renatę zostanie z niczym i wróci do nałogu, który odebrał mu dzieci
Jednak w 2484 odcinku „Barw szczęścia”, gdy opróżni kolejną butelkę z tajemniczym syropem jej stan nagle osunie się na fotelu i zacznie majaczyć! Patryk przerazi się już nie na żarty i bez wahania zadzwoni na pogotowie. Nim przyjedzie karetka Beata jeszcze straci przytomność i niestety ratownicy zastaną ją nieprzytomną, ale na szczęście Jezierski przekaże im wszystko, co wie.
- Zemdlała w trakcie kursu. Piła jakiś syrop. Chyba opróżniła dwie buteleczki. Powinna to mieć w torebce – przekaże ratownikom.
- Cholera jasna, znowu to świństwo – zdenerwuje się jeden z nich.
Na szczęście jeszcze w 2484 odcinku „Barw szczęścia” Beata odzyska przytomność, ale jej stan pozostawi wiele do życzenia. Kobieta bez wahania zadzwoni do Darka i poprosi go, aby odebrał Grzesia z przedszkola i pod jej nieobecność zajął się jej synkiem!
- Jestem w szpitalu. Zasłabłam w taksówce – wytłumaczy mu się.
Oczywiście w 2484 odcinku „Barw szczęścia” Darek zgodzi się zostać opiekunem Grzesia, którego wprost uwielbia i obieca jej, że nie musi się o nic martwić. Nie spodoba mu się jednak to, że przyjaciółka znów zaczęła sięgać po medyczne wspomagacze i postanowi przemówić jej do rozsądku, ale nie będzie jeszcze wiedział, że stan Beaty nagle znacznie się pogorszy! Czy przyjaciółka Janickiego umrze? Czy Darek zostanie ojcem dla Grzesia już na zawsze? Tego dowiemy się już w najbliższych odcinkach „Barw szczęścia”!