"Barwy szczęścia" odcinek 2393 - środa, 24.02.2021, o godz. 20.10 w TVP2
W 2393 odcinku "Barwy szczęścia" Iwona (Izabela Zwierzyńska) i Marek odkryją, że mogą mieć ze sobą dobre stosunki. Dlatego też postanowią wspólnie z Witkiem i Michaliną zjeść obiad. Miła atmosfera szybko pryśnie, kiedy dziewczyna dostanie ataku. Ledwo ustoi na nogach, bo zacznie obezwładniać ją przerażający ból.
- Moja głowa. Eksploduje zaraz! - wyszepta cierpiąca nastolatka.
Marek i Iwona w "Barwach szczęścia" natychmiast zainterweniują. Okaże się, że dziewczyna potrzebuje pomocy, bo ból będzie nie do okiełznania.
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2393: Bożena nie poradzi sobie ze stratą Tadzia! Podejmie dramatyczną decyzję
Michalina w 2393 odcinku "Barwy szczęścia" zostanie zabrana do szpitala. Przerażona matka dziewczyny nie będzie wiedziała co jej jest.
- Ja sama cierpię na silne migreny, ona też. Moja mama miała to samo, to chyba u nas rodzinne - powie kobieta.
W szpitalu okaże się, że problem dziewczyny jest dużo poważniejszy. Ma w głowie tętniaki, które zagrażają życiu. Jeśli dziewczyna nie otrzyma pomocy, prawdopodobnie umrze! Witek w "Barwach szczęścia" nie odstąpi dziewczyny na krok, ale ona zwróci się do niego z nietypową prośbą, a wręcz żądaniem!
Przeczytaj: Pierwsza miłość, odcinek 3192: Rozwód Emilki i Bartka! W ostatniej chwili wystawi Marcina - ZDJĘCIA
Michalina z serialu "Barwy szczęścia" zaszantażuje Witka, że musi dostarczyć jej narkotyków, bo inaczej nie wytrzyma.
- Nigdy mnie tak nie bolało. Muszę zajarać. Proszę cię, załatw mi tego jointa, bo nie wytrzymam - powie załamana dziewczyna.
- Miśka...
- Błagam... Zrób to dla mnie, jeśli ci na mnie zależy.
- Nie. Nie załatwię ci tego, rozumiesz? - Witek podejmie decyzję.
Syn Marka w 2393 odcinku "Barwy szczęścia" odmówi dziewczynie narkotyków, ale będzie się znajdowała pod opieką specjalistów, więc jest szansa, że wróci do zdrowia.