"Barwy szczęścia" odcinek 2335 - piątek, 27.11.2020, o godz. 20.10 w TVP2
Kolejna śmierć w rodzinie Walawskich w "Barwach szczęścia"! Ewa nie uporała się jeszcze z zabójstwem Marty i tragicznym wypadkiem, w którym zginęła jej młodsza siostra Moniczka (Natalia Żyłowska), a w 2335 odcinku "Barw szczęścia" los znów ciężko ją doświadczy. Straciła mamę, a teraz odejdzie także jej tata.
Samobójstwo Piotra z "Barw szczęścia", który odbierze sobie życie nie poradzi sobie z żałobą po stracie Moniczki będzie miało też związek z kłopotami Walawskiego w pracy. Zaplanuje przeprowadzkę razem z Ewą i synem Miłoszem (Jakub Kwinta) do Anglii, gdzie będzie na niego czekała posada dyrektora banku. W ostatniej chwili jednak wszystko się zawali. Załamany Piotr zabije się, żeby dzieci nie musiały dłużej patrzeć na jego cierpienie.
W 2335 odcinku "Barw szczęścia" w drodze z Borek, gdzie Ewa spędzi trochę czasu z Aleksem (Hubert Wiatrowski) i jego rodzicami, Elżbieta, wspierana przez Artura Chowańskiego (Jacek Rozenek), przekaże wnuczce tragiczną wiadomość. Ale Ewunia i tak domyśli się, że stało się coś niedobrego. Wystarczy, że spojrzy w smutne oczy babci. - Twój tatuś nie żyje... - powie matka zmarłej Marty.
Dla Ewuni w 2335 odcinku "Barw szczęścia" to będzie prawdziwy cios. Zwłaszcza, że o śmierci Piotra dowie się blisko miejsca, w którym zginęła jej mama. - Strasznie mi przykro, pamiętaj, że nie jesteś sama... Masz nas... - pocieszy ją Artur, który stał się dla niej drugim ojcem.
Ale cierpiąca na depresję 12-latka nic nie odpowie. W 2335 odcinku "Barw szczęścia" nie pogodzi się z tym, że nie ma już na świecie żadnego rodzica. To za dużo jak na tak małe dziecko. Zarówno Elżbieta jak i Chowański będą się bali, że Ewunia zwyczajnie tego nie zniesie.
Nie przegap: Barwy szczęścia, odcinek 2342: Koniec Dominiki i Stawickiego. Nie zniesie dłużej kochanka tyrana
Po powrocie do mieszkania dziadków w 2335 odcinku "Barw szczęścia" Ewa zacznie wspominać najpiękniejsze chwile z tatą, kiedy jeszcze nic nie wskazywało na koszmar jaki ich spotka.