"Barw szczęścia" odcinek 2291 - środa 23.09.2020, o godz. 20:10 w TVP2
Tym razem to Dominika wścieknie się na Stawickiego. W 2291 odcinku "Barw szczęścia" będzie chciała poprawić humor lekarzowi, więc ubierze krótką, kolorową sukienkę i zrobi mocny makijaż. Będzie przekonana, że Zbigniew doceni jej starania. Ten jednak nie będzie krył oburzenia. Powie, że kobieta ubrała się niestosownie i ma się przebrać. Kobieta poczuje się urażona i zaprotestuje, na co Stawicki w ostatnim momencie powstrzyma się, żeby nie nazwać jej "dziwką".
Wstrząśnięta kobieta w 2291 odcinku "Barw szczęścia", wybiegnie z pokoju i zacznie się pakować. Po chwili dołączy do niej Zbigniew. Wtedy po raz pierwszy Dominika wygarnie mu jak ją traktuje.
- Jak chciałeś mnie na zwać, że jak się ubrałam? Jak dziwka, tak? Chociaż miej odwagę się przyznać! Widzisz, kiedy przychodzi co do czego, chowasz głowę w piasek. Tak jak wczoraj, twoi znajomi mieli niezły ubaw twoim kosztem. Śmiali się, jaką to byłam posłuszną sprzątaczką. A ty nic. Ani b ani me. - wykrzyczy Dominika w 2291 odcinku "Barw szczęścia".
W 2291 odcinku "Barw szczęścia" Stawicki nie będzie widział większego problemu.
- Ty się mnie wstydzisz, dlatego każesz mi się przebrać. Boisz się, że jak ktoś mnie zobaczy, pomyśli sobie coś złego i wtedy ucierpi twoja reputacja. - doda roztrzęsiona Dominika.
Stawicki stanowczo zakaże jej się pakować. W 2291 odcinku serialu "Barwy szczęścia" będzie zdziwiony zachowaniem Dominiki, ale jednak postawi na swoim. W tym czasie Damian (Michał Lesień) będzie podejrzewał, że w domu Dominiki dzieje się coś naprawdę niedobrego... Jego przeczucia nie miną się zbytnio z prawdą. Dominika kolejny raz ulegnie Zbigniewowi i da się traktować przedmiotowo.