"Barwy szczęścia" odcinek 2261 - wtorek, 19.05.2020, o godz. 20.10 w TVP2
Jacek Rozenek przeżyje drugi udar w serialu "Barwy szczęścia"! Wiosną zeszłego roku aktor przeszedł udar, który doprowadził do tego, że w ciężkim stanie trafił do szpitala, a następnie przez wiele tygodni leczył i rehabilitował w Gryficach. Te dramatyczne przejścia stały się inspiracją dla scenarzystów "Barw szczęścia", którzy wpadli na pomysł, że Artur też będzie miał udar. Oczywiście Rozenek się na to zgodził. Tuż po powrocie do pracy w serialu odegrał scenę, która w prawdziwym życiu też mu się przydarzyła.
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2263: Iwona straci brata! Hubert nie wybaczy jej romansu z ojczymem
W 2261 odcinku "Barw szczęścia" Chowański przeżyje mrożące krew w żyłach chwile. Dostanie udaru w tak dramatycznym momencie, że o mało nie doprowadzi przez to do wypadku Zuzi i Filipa. Szczęśliwie trafi jednak na ulicy na parę nastolatków, którzy od razu zauważą, że z Arturem dzieje się coś złego.
Mimo, że świadkowie zdarzenia będą przekonani, że kierowca jest pijany, Zuzia i Filip nie zostawią go samego. Wręcz przeciwnie, w 2261 odcinku "Barw szczęścia" wezmą pomoc z telefonu Artura, bo nikt inny nie będzie im chciał pożyczyć komórki. Akurat tego dnia nastolatkowie nie wezmą z domu swoich smartphonów!
Zachowanie Chowańskiego w 2261 odcinku "Barw szczęścia" od początku wyda się nastolatkom podejrzanie. Tuż po tym jak Artur zatrzyma samochód na poboczu nie będzie w stanie wysiąść z auta, ani też nic powiedzieć. Choć Zuzia i Filip zaczną dociekać co się z nim dzieje. Chowański bezwładnie poruszy ręką i nie zdoła wydobyć z siebie ani słowa. Dzięki szybkiej interwencji młodych zakochanych Artur w 2261 odcinku "Barw szczęścia" przeżyje, ale w krytycznym stanie trafi do szpitala.
Sprawdź też: Barwy szczęścia, odcinek 2263: Bożena zdemaskuje Dominikę przed Stawickim! Oskarży ją, że miała kontakty z mafią
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj >>>