"Barwy szczęścia" odcinek 2225 - piątek, 27.03.2020, o godz. 20.10 w TVP2
W serialu "Barwy szczęścia" Hubert został skatowany w walce MMA i teraz każdego dnia walczy o życie w szpitalu. Wszystko przez to, że w jego mózgu powstał krwiak, który w każdej chwili może go zabić! Klara jednak nie traci nadziei i wiernie czuwa przy mężu w każdej wolnej chwili, czekając na cud.
W 2227 odcinku żona Huberta spotka się z jego lekarzem prowadzącym. Będzie miał dla niej dobrą i złą wiadomość. Ta druga sprawi, że pisarka zaleje się łzami!
- Pęknięcia i urazy kostne ładnie się regenerują, ale krwiak mózgu potrzebuje więcej czasu.(…) - usłyszy Klara. Doktor nieśmiało zasugeruje, ze stan Huberta wciąż nie jest dobry. - Pani mąż naprawdę mocno oberwał… Widziałem tu ludzi wyciągniętych ze zmiażdżonych samochodów, których mózgi mniej ucierpiały... Niech pani nie płacze, obrzęk ustąpił, a to już dużo.
- Nasza córka myśli, że jej tata umarł! - wypali Klara.
Czy mózg Huberta został uszkodzony? Z relacji lekarza w 2227 odcinku wyniknie, że nie jest to wykluczone. Niestety na ostateczny wynik trzeba będzie poczekać. Dopóki Pyrka w "Barwach szczęścia" nie wybudzi się ze śpiączki nic nie jest pewne!
Sprawdź też: Barwy szczęścia, odcinek 2238: Regina pozna kolejną wstrząsającą diagnozę! Lekarz wykryje u niej inną chorobę