"Barwy szczęścia" odcinek 1947 - czwartek, 22.11.2018, o godz. 20.10 w TVP2
To Krystyna z "Barw szczęścia" zeswatała Marka z Anetą, a teraz swoim zachowaniem doprowadzi do ich rozstania. I to tuż przed planowanym za kilka tygodni ślubem. Narzeczenie rozdali już pierwsze zaproszenia, ale w 1947 odcinku "Barw szczęścia" ich wspólna przyszłość stanie pod znakiem zapytania. A wszystkiemu winna Krystyna, która za bardzo zacznie się wtrącać w sprawy syna i swojej przyjaciółki.
Aneta ostro pokłóci się z przyszłą teściową, bo Złota w jej gabinecie stomatologicznym będzie się zajmować organizacją ich ślubu zamiast pacjentami. Oburzona zachowanie Anety matka Marka rzuci w końcu pracę. A gdy Złoty spróbuje ich konflikt załagodzić, jego narzeczona wybuchnie. - Jej zdaniem obie jesteście winne sytuacji…
W 1947 odcinku "Barw szczęścia" Aneta nie da się jednak tak łatwo przeprosić. Zbyt dobrze zna zagrywki Krystyny, by tak łatwo jej odpuściła. - Nie. Tylko ona! I jeśli sądzi, że załatwi sprawę twoimi rękami, to się grubo myli!
Marek dalej będzie bronił swojej mamy. - Nie będę ci mówił, jak prowadzić gabinet, ale muszę się wstawić za mamą, zrozum!
- A czy ty rozumiesz, że wywierasz na mnie presję? Żeby twojej matce wszystko uszło płazem! Zrobiła mi cyrk w gabinecie! - I bardzo cię za to przeprasza! Zaraz bierzemy ślub. Po co nam to zamieszanie?
Aż wreszcie emocje sięgną zenitu i Aneta rzuci narzeczonego. - Ślubu nie będzie! - krzyknie w gniewie. Czy w 1947 odcinku "Barw szczęścia" Aneta i Marek rozstaną się na dobre? A może Krystynie uda się uratować ślub syna, o który tak bardzo zabiegała?
