"Barwy szczęścia" odcinek 1945 - wtorek, 20.11.2018, o godz. 20.10 w TVP2
Dzięki Sabinie (Barbara Kurzaj) Tomala z serialu "Barwy szczęścia" zdał sobie sprawę z tego, że ma poważny problem. Jego żona zmartwiona stanem zdrowia ukochanego zmusiła go do diety oraz wizyt u lekarza, chociaż to prawie zniszczyło ich małżeństwo.
Starania opłaciły się i Andrzej, chociaż nie stracił na wadze, zaczął chodzić na terapię, która pozwoliła mu uporać się z demonami przeszłości.
Zrozumiał, że jego groźna dla życia otyłość nie wynika wyłącznie z obżarstwa, a przyczyny niezdrowego podejścia do jedzenia leżą w jego dzieciństwie bez ojca oraz nadopiekuńczej matki.
W 1945 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Tomala postanowi skonfrontować nową wiedzę ze swoją matką. Do tej pory Marianna nie przyjmowała do siebie wiadomości, że w dużej mierze to właśnie ona odpowiada za utuczenie syna. Czy tym razem Andrzej do niej dotrze?
Zacznie od prowokacji i włączy muzykę, która była zakazana przez matkę w domu rodzinnym.
- Dlaczego mi to robisz?!
- Ja wiem, że ten walc kojarzy ci się z ojcem. (...) Ja wiem, że ojciec nie był ideałem.
- Ideałem?! To był bawidamek i lekkoduch! Zdradzał mnie z kim popadnie! (...) - wybuchnie Marianna w 1945 odcinku serialu "Barwy szczęścia". Kobieta odcięła Tomalę od męskiego wzorca, bo "chciała go chronić"...
- Mamo, ja chciałem mieć ojca! Kochałem go, on kochał mnie, a ty mi go zabrałaś i zaczęłaś tuczyć! Jedzeniem chciałaś zrekompensować mi jego brak!- seniorka oburzy się słysząc słowa syna. - Chodzę na terapię.
- I tam ci robią taką wodę z mózgu?!
- Mamo, spójrz na mnie! Ja wiem, że ty miałaś dobre intencje, ale ja teraz płacę za to bardzo dużą cenę! Jeszcze chwila, a mogę umrzeć na zawał. Wysiadają mi kolana, kręgosłup, wszystko!
Marianna zacznie płakać! Niestety Tomala z serialu "Barwy szczęścia" bezbłędnie przewidzi swoją przyszłość. Podczas zajęć tanecznych z żoną dostanie zawału, którego nie przeżyje. Na pogrzebie jego matka o śmierć obwini Sabinę...
