"Barwy szczęścia" odcinek 1906 - środa 26.09.2018, o godz. 20.10 w TVP2
W 1906 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Iwona pójdzie spotkać się z Alkiem. Wcześniej członkowie jej rodziny zauważą, że siostra bardzo się zmieniła. Pobyt w Syrii ewidentnie odcisnął na niej piętno. Pyrkowie nawet nie podejrzewają, co tak naprawdę stało się młodej lekarce! Kobieta w 1906 odcinku serialu "Barwy szczęścia" tylko drugiemu lekarzowi wyzna wstydliwą tajemnicę.
Alek w 1906 odcinku serialu "Barwy szczęścia" zaproponuje jej powrót do pracy w przychodni. Blondynka odmówi.
- Myślałam, że w Syrii będzie inaczej. Ale tam też zawiodłam. Jako lekarz, jako człowiek. Wybacz, dzięki.
Iwona cmoknie go w policzek i zacznie wracać do domu. Lekarz w 1906 odcinku serialu "Barwy szczęścia" nie odpuści i zatrzyma ją.
- Iwona? Co się wydarzyło w Syrii?
- Jego ojciec zginął na miejscu. Matkę ratowaliśmy, ale zmarła po kilku godzinach. Miał dokładnie tyle lat, ile Staś, kiedy stracił mamę...
Iwona w 1906 odcinku serialu "Barwy szczęścia" pokaże Alkowi zdjęcie chłopca z Syrii.
- To jest właśnie Hani. Niestety nie miał żadnego rodzeństwa, nikogo. Został zupełnie sam. W szpitalu spędzałam z nim każdą wolną chwilę. Gdy wyzdrowiał postanowił nam pomagać. Takie proste, drobne czynności. Powiedział, że chce zostać lekarzem, tak jak ja. Tego dnia uciekł ze szkoły. Kazałam mu wrócić. Powiedziałam mu, żeby nie zaniedbywał nauki. Wrócił... I... Bomba spadła na jego klasę... On zginął... przeze mnie!
Kobieta w 1906 odcinku serialu "Barwy szczęścia" wybuchnie płaczem. Alek spróbuje ją pocieszyć.
- Proszę cię, nie mów tak. Rozumiem, że byłaś do niego przywiązana, że cierpisz. Ale nie możesz siedzieć w domu i się tak zadręczać.
Czy Iwona w końcu przyjmie pracę w przychodni i wróci do zawodu lekarza? Widzowie przekonają się już w 1906 odcinku serialu "Barwy szczęścia".