"Barwy szczęścia" odcinek 1846 - wtorek, 17.04.2018, o godz. 20.10 w TVP2
W 1846 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Magda weźmie Mirka i Luizę do domu, żeby zrobić frajdę pokrzywdzonym dzieciakom i umilić im dzień. Kiedy wspólnie zaczną robić pizzę, dziewczynka przez przypadek wysypie na podłogę mąkę i... zacznie panikować.
- Ojciec za takie coś to już by zwyzywał cię od tępych krów, wałkiem przez łeb i do łazienki - wytłumaczy Mirek w serialu "Barwy szczęścia". Trauma rodzeństwa spowodowana przemocą domową prędko nie zniknie.
- Przestańcie, to jest tylko mąka... - Magda czule pocieszy dzieci.
Kiedy w mieszkaniu rozlegnie się dźwięk dzwonka, Mirek natychmiast zerwie się z miejsca z nadzieją, że to Sebastian wrócił już pracy. Niestety, gościem okaże się Eliza - ich największy koszmar!
Seniorka w 1846 odcinku serialu "Barwy szczęścia" zacznie złośliwie komentować każdy, najdrobniejszy ruch gotujących dzieci!
- Wiesz... ja lubię eksperymenty, ale to?! To już za dużo dla mnie! (...) Może byś tak ręce umyła?! (...) - w 1846 odcinku "Barw szczęścia" kpiące dogryzanie nie ominie Magdy... - Bezstresowe wychowanie dzieci! Może to jest jakiś sposób, ale czy skuteczny?
Kobieta postara się też o to, żeby z Mirka zrobić dzikusa i wyprowadzić go z równowagi:
- To może talerze i stół też są niepotrzebne! Rękami, to można jeść pizzę, jak się bierze na wynos. W domu, to trzeba jeść po ludzku! - uniesie się na wrażliwego chłopca po przejściach, kiedy ten jedynie spyta Magdy, czy sztućce będą potrzebne do posiłku.
- Jak się ma dom, talerze i stół, to może i lepiej, ale u nas różnie bywało - odpowie jej równie ostro Mirek.
Seniorka po udanej prowokacji będzie chciała zrzucić winę na dziecko... A przy posiłku jak najbardziej jej się to uda - wzburzony i upokorzony nastolatek rzuci z premedytacją rzuci talerzem, demolując kuchnię!
Patrz: Barwy szczęścia, odcinek 1844: Andrzej Tomala zabierze Sabinie córkę?!
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 1852: Hubert nie sprzeda domu Pyrków! Wyrzuci Agatę i Wojtka?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!