"Barwy szczęścia" odcinek 1837 - środa, 4.04.2018, o godz. 20.10 w TVP2
Niebezpieczny i podstępny Wilk z "Barw szczęścia" nie cofnie się przed niczym, by odegrać się na Natalii za to, że go zostawiła. Za twarzą kochającego i troskliwego mężczyzny kryje się jednak nieobliczany psychol, który w każdej chwili może skrzywdzić ciężarną Zwoleńską.
W 1837 odcinku "Barw szczęścia" Wilk wpadnie jednak w tarapty gdy w mieszkaniu Natalii zjawi się Alina. Wspólniczka dzięki której już zemścił się na Natalii powróci i okaże się naprawdę niebezpieczna. Zakochana i coraz bardziej zazdrosna zacznie śledzić Maćka. Wilk zrozumie, że intryga, nad którą pracował od wielu tygodni może się nie udać. - Co ci odbiło, żeby przychodzić do Natalii? Chcesz nas pogrążyć?
- Chcę żebyś przy mnie był... Wariuję bez Ciebie - powie Alina. Biznesmen chwyci „ukochaną” w ramiona... jednak to Alinie nie wystarczy. I po chwili dziewczyna znów wybuchnie złością. - Wiedziałam, że mnie zdradzasz! - Nikogo nie zdradzam! - To po co tu siedzisz? - Pracuję nad tym, żeby Natalia z Klemensem wycofali zgłoszenie na policji i przestali cię szukać… - Jak na razie słabo ci idzie! Jeśli coś kombinujesz z Natalią, to pożałujesz.
Czy Zwoleńska odkryje w końcu, że Alina i Wilk są wspólnikami? A jeśli tak… czy zdoła uciec – zanim oboje skrzywdzą ją lub dziecko?
Patrz: Barwy szczęścia, odcinek 1847: Sabina przez romans z Tomkiem straci córkę Maję?
Zobacz: Barwy szczęścia, odcinek 1838: Julita i Józek bezdomni! Piotr wyrzuci ich z mieszkania Marty
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
Biała kiełbasa - nie masz pomysłu jak ją przyrządzić? Sprawdź tutaj! 10 pomysłów na białą kiełbasę