"Barwy szczęścia" odcinek 1632 - piątek, 31.03.2017, o godz. 20.05 w TVP2
W 1632 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Bożena zacznie denerwować się na ukochanego. Adrian zacznie naciskać na przeprowadzkę - zażartuje, lecz Wiśniewska nie będzie w nastroju do żartów, o czym lekarz bardzo szybko się przekona. W końcu blondynka oznajmi mu w 1632 odcinku serialu "Barwy szczęścia", że nie zamierza opuścić domu.
Zobacz: Barwy szczęścia, odcinek 1640: Łukasz trafi do łóżka z Umińską?
- Ja się nie przeprowadzam.
- Kochanie, to co ja tam będę robił sam? - spyta rozczarowany Adrian w 1632 odcinku serialu "Barwy szczęścia", a Bożenie zaczną puszczać nerwy:
- Proszę cię, nie zaczynaj.
- Mam tam siedzieć sam, jak pani Stasiakowa i czekać, aż mnie sąsiedzi zaproszą na pieroga?
- No ale przestań! - Wiśniewska zacznie krzyczeć - Przecież możesz siedzieć tu!
- To ty przestań! - Świderski rzuci ze złością koszulę na łóżko - Urządziłaś tamto mieszkanie tak, jak chciałaś. Wybrałaś kolory ścian, wybrałaś meble! Kafelki, wszystko, zrobiliśmy tak, jak chciałaś! A teraz nie chcesz się tam przeprowadzić?
- Przepraszam... - odpowie skruszona ukochana w 1632 odcinku serialu "Barwy szczęścia".
- (...) Zobaczysz, będziemy tam szczęśliwi, zaczniemy wszystko od nowa. Kochanie... To było też moje dziecko. (...)
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 1632: Ślub Magdy i Sebastiana - ZDJĘCIA
Mocno przytuli swoją ukochaną i całe szczęście szybko się pogodzą. W końcu Adrian stwierdzi w 1632 odcinku serialu "Barwy szczęścia", że będzie czekał na nią w mieszkaniu. Wystarczy, że Bożena zadzwoni, a on po nią przyjedzie. Po kłótni wyzna jej miłość i wyjdzie.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!