Barwy szczęścia. Marta skompromituje Ernest i odejdzie z radia!

2017-01-05 12:00

Marta (Katarzyna Zielińska) po odkryciu prawdy o podłym zagraniu Ernesta (Krystian Kukułka), postanowi w 1572 odcinku serialu "Barwy szczęścia" udzielić wywiadu na temat zaistniałej sytuacji. Użyje naprawdę mocnych słów, które skompromitują syna jej ukochanego! Marta ostatecznie pożegna się z radiem Erka w 1572 odcinku serialu "Barwy szczęścia".

"Barwy szczęścia" odcinek 1572 - czwartek, 5.01.2017, o godz. 20.05 w TVP2

Odkąd sprawa domniemanego samobójcy wyszła na jaw, Martę zaczęły zasypywać telefony. Postanowi więc w 1572 odcinku serialu "Barwy szczęścia" wydać oficjalne oświadczenie dla agnecji PAP w tej sprawie i odejść z radia Ernesta na zawsze.

Zobacz: Barwy szczęścia. Klemens pobije Łukasza i oskarży go o śmierć Liliany

Dziennikarka przyjdzie do mieszkania Marty i zacznie dowiadywać się od Marty, jak wyglądała sytuacja z oszustwem:
- Pani Marto, jest pani dziennikarką z dużym dorobkiem. Jak to się stało, że pani własnym nazwiskiem firmowała kontrowersyjne działania radia Erka?
- Ja niczego nie firmowałam. To stacja zrobiła ze mnie narzędzie wątpliwej akcji promocyjnej.
- No tak nie do końca wątpliwej, bo ja widziałam wyniki i okazuje się, że event z rzekomym samobójcą tak naprawdę, pod względem marketingowym, był świetnym zagraniem i posunięciem, bardzo skutecznym. Co pani na to?
- Mnie nie interesuje marketing, tylko rzetelne dziennikarstw, stąd nie współpracuję już ze stacją Ernesta Chowańskiego.
- To znaczy, że zrezygnowała pani z własnej audycji, mimo sukcesu komercyjnego?
- Tak mi nakazuje etyka zawodowa, ale mam nadzieję, że moi słuchacze będą ze mną w innym radiu.

To nie koniec wywiadu, który udzieli Marta. Dziennikarka PAPu będzie pod wrażeniem! W 1572 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Marta dostanie pytanie, czy uważa, że radio Erka powinno zostać zaskarżone do komisji etyki zawodowej... Mogą z tego wyjść poważne problemy! Określi zachowanie Chowańskiego, jako nadużycie zaufania społecznego.

Przeczytaj: Barwy szczęścia. Monika Dryl jako Alicja Umińska

I bardzo dobrze. Ernest zachował się po prostu podle! Zranił wiele osób, nie tylko Martę. W końcu Zofia () zaufała mu najbardziej, a dodatkowo przecież jeszcze dwójka dzieci miała zostać adoptowana - i nagle nic nie zostało z ich marzeń. Gdzie teraz będzie pracowała Marta? Czy Ernest będzie miał konsekwencje prawne za oszustwo, którego dokonał?

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze

Materiał sponsorowany