"Barwy szczęścia" odcinek 1271 - czwartek, 9.04.2015, o godz. 20.05 w TVP2
Gdzie jest Waleria Koszyk z "Barw szczęścia"? Widzowie poznają odpowiedź na to pytanie w 1271 odcinku "Barw szczęścia", ale niestety jeszcze długo tajemnicą pozostanie dlaczego Waleria tak nagle zniknęła, z kim uciekła i dlaczego zrobiła to tuż przed ślubem ze Stefanem. Czyżby Waleria miała sekretny romans? A może wpakowała się w jakieś kłopoty?
Patrz: Barwy szczęścia. Ślub Klary i Huberta. Skandal na wieczorze panieńskim zniszczy ich ślub?
Poszukiwania Walerii prowadzą do szokujących ustaleń. Policja nie zamierza zaginionej Koszykowej, ale w 1271 odcinku "Barw szczęścia" okazuje się, że wszystkie dotychczasowe tropy w sprawie Walerii są błędne. Detektyw Kopacz, którego Stefan i syn Walerii wynajęli dzięki pomocy Kornelii (Katarzyna Herman), wpada na nowy ślad, który prowadzi do Legionowa.
Bartek i Stefan rozpoznają na nagraniu z miejskich kamer Walerię. Wszystko wskazuje na to, że Waleria żyje, jest cała i zdrowa, ale wciąż nie wiadomo dlaczego przebywa właśnie w Leginowie. Łukasz Sadowski (Michał Rolnicki) pomaga Stefanowi wypełnić zgłoszenie o zaginięciu Walerii na stronie fundacji Itaka.
Przeczytaj: Barwy szczęścia. Katarzyna Herman w Barwach szczęścia miała grać Marię Pyrkę
Następnego dnia Sadowski nagrywa dramatyczny apel Stefana i Bartka, w którym proszą Walerię, by dała znak życia. Na policji okazuje się, że w dniu zniknięcia Waleria wypłaciła z konta 10 tysięcy złotych. Na nagraniu widać Walerię w towarzystwie młodego mężczyzny.
Detektyw przekazuje Stefanowi korespondencję mailową narzeczonej z jakimś adoratorem... Kto stoi za zniknięciem Walerii? Czy jej nagła ucieczka ma jakiś związek z Gabrielem (Tadeusz Chudecki), którego poznała w spa?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail