"Barwy szczęścia" odcinek 1060 - Pierwsza wspólna noc Marty i Artura Chowańskiego
Wokół Marty Walawskiej adoratorów nie brakuje, jednak tylko jeden wygrywa walkę o jej serce. Artur Chowański, który zakochał się w kobiecie od pierwszego wejrzenia długo czekał na swoją szansę. Wydawało się, że po zdradzie Robert (Marcin Czarnik) będzie miał ułatwione zadanie, ale wtedy na horyzoncie pojawił się Mikołaj Dąbrowski (Grzegorz Małecki). Jednak to nie szef flirciarz zdobędzie Martę, ale właśnie Chowański.
Patrz:"Barwy szczęścia". Joanna Moro wróciła do "Barw szczęścia". Zosia znów będzie asystentką Marty
Okoliczności narodzin romansu Marty i Artura będą bardzo dramatyczne. Jak podaje "Świat Seriali" Walawska przeżyje piekło gdy jej córeczka Ewunia (Gabrysia Ziembicka) zostanie porwana przez Arka (Paweł Domagała), partnera surogatki Renaty (Magdalena Smalara). To część jego planu zemsty na Marcie, która wmieszała się w sprawę Igi (Ada Fijał), Piotra (Piotr Jankowski) i wynajątej kobiety, która urodziła im syna.
Dramatyczne przeżycia Marty zbliżą ją jeszcze bardziej do Chowańskiego. To właśnie Artur będzie ją pocieszał w trudnych chwilach i zabierze do swojego eleganckiego domu pod Warszawą, by z dala od wszystkich problemów mogła odzyskać równowagę i poczucie bezpieczeństwa.
Przeczytaj: "Barwy szczęścia". Marta i Robert spędzą razem noc. Nie będzie rozwodu?
W rezydencji Artura, Marta da się ponieść namiętności. Będzie miała też okazję lepiej poznać swojego adoratora, który odsłoni przed nią swoją tajemnicę. Wyjdzie bowiem na jaw, że Chowański zanim został biznesmen był... poetą. Rodząca się między nimi intymność i bliskość znajdzie swój finał w sypialni.
W 1060 odcinku "Barw szczęścia" Marta i Chowański spędzą razem upojną noc, po której szczęśliwy i zakochany do szaleństwa mężczyzna oświadczyny się kobiecie. Czy Marta zgodzi się zostać żoną Artura zaledwie kilka tygodni po rozwodzie z Robertem?
Walawska nie przyjmie oświadczyn nowego kochanka, ale da sobie szansę na nowy związek. Tym bardziej, że Ewunia będzie zachwycona Arturem.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
![Dla kibiców Legii był jak Prometeusz. Tomasz Arceusz mówi o szansach byłego klubu na tytuł, wskazał piłkarza, który przydałby się w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-dLqX-QEM7-Bswe_arceusz-300x250.jpg)
