W dniu pogrzebu Tomali Sabina nie dociera na nabożeństwo żałobne. Kajtek znajduje nieszczęśliwą matkę na cmentarzu i przekonuje ją, żeby wzięła udział w uroczystości. Gdy nadchodzi czas złożenia urny do grobu, dochodzi do incydentu z udziałem Sabiny i matki Andrzeja.
Zbliża się finał procesu Krzepińskiego. Bliscy Marty mają nadzieję, że w końcu morderca zostanie słusznie skazany za swoją zbrodnię. Wkrótce sąd ogłasza wyrok...
Tymczasem Patryk stara się, by Agata zapomniała o sprawie z Pawłem. Iwona i Hubert bardzo doceniają to, co chłopak robi dla ich siostry.