Barwy szczęścia. Niebezpieczny romans Iwony. Poleci na czułe słówka, co skończy się tragedią?

Romans Iwony i Tomasza z "Barw szczęścia" to pułapka? 

W "Barwy szczęścia" po wakacjach 2021 Iwona nie będzie już pamiętała o feralnym związku z Markiem (Krzysztof Perchuć). Kobieta cierpiała w minionych odcinkach "Barwy szczęścia", bo liczyła na oświadczyny, a dostała koniec związku. Teraz zajmie głowę nowym mężczyzną w jej życiu. Tomasz pojawi się u niej w gabinecie jako pacjent, który mocno ją zdenerwuje. Mężczyzna zacznie bardzo źle się czuć i gdyby nie reakcja lekarki, nie wiadomo jaki byłby okrutny finał jego problemów zdrowotnych.

W "Barwy szczęścia" po wakacjach 2021 okaże się, że bogacz zauroczył się w Iwonie i wyśle jej kwiaty w podziękowaniu za ratunek. Pyrka odkryje, że w bukiecie znajduje się drogocenny diament i bardzo się zdenerwuje. Uzna, że Kępski chce ją przekupić. Bogacz się nie podda i przyjdzie do gabinetu kobiety się zreflektować. 

Przeczytaj: Barwy szczęścia. Kiedy nowe odcinki serialu? Znamy odpowiedź!

Iwona w "Barwy szczęścia" początkowo dość ozięble potraktuje Tomasza, który wróci z przeprosinami za zbyt zobowiązujący podarunek.

- Znowu stawia mnie pan w niezręcznej sytuacji, już nic od pana nie przyjmę - powie na wstępie Pyrka. - Myślę, że odsyłając pana prezent, wyraziłam się dostatecznie jasno - doda, a Kępski zacznie się tłumaczyć, że nie miał złych intencji. - Doszło do nieporozumienia, które pragnąłbym jak najzwięźlej wyjaśnić - westchnie. 

Iwona zauważy w "Barwy szczęścia" po wakacjach 2021, że Tomasz trzyma w ręku jakąś karteczkę z tekstem. - A tutaj na końcu co pan nabazgrał? - Że nie miałem złych intencji - odpowie skruszony bogacz. 

Przeczytaj: Nowa Basia w M jak miłość. Zduński już nie pozna swojej córki

W nowych odcinkach "Barwy szczęścia" po wakacjach 2021 okaże się, że Tomasz gra w dziwną grę, której tylko on sam zna zasady. Iwona nie będzie ufna, ale czułe słówka zrobią swoje. Nawet Klara (Olga Jankowska) doradzi jej, by spotykała się z bogaczem. 

- Zwykłe "dziękuję" by wystarczyło - powie Iwona, a Tomasz przyzna, że następnym razem ograniczy się do tego słowa. - Mam nadzieję, że nie będzie okazji - usłyszy. - W sensie... że nie chce mnie już pani widzieć? - zapyta mężczyzna.  - W sensie, że nie będzie pan już musiał korzystać z opieki medycznej - uspokoi go lekarka.

Iwona zapląta się w relację z bogaczem, który nie wiadomo jakie będzie miał intencje. Sądząc po jego zachowaniu, może namieszać w życiu Pyrki i to w ogóle nie w pozytywny sposób.