Marta Walawska nie wróci do "Barw szczęścia"
Marta Walawska jest w rękach porywacza i nie uda jej się uciec. Bohaterka Katarzyny Zielińskiej najprawdopodobniej zostanie zamordowana, bo aktorka odchodzi z serialu.
Katarzyna Zielińska już kilka miesięcy temu zakończyła pracę na planie serialu jednak dopiero teraz finałowe odcinki z jej udziałem trafiły do emisji. Więcej jej nie zobaczymy... Serialowa Marta pożegnała się z fanami na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Kochani! Nadszedł czas, żeby wszystkim wspaniałym widzom Barw Szczęścia powiedzieć KOCHAM WAS I DZIĘKUJĘ, ŻE PRZEZ TE 10 LAT BYLIŚCIE ZE MNĄ. W tym tygodniu zobaczycie moje ostatnie sceny. To był magiczny czas z Wami. Mam nadzieję, że będziecie mi towarzyszyć przy nowych wyzwaniach filmowych, serialowych i teatralnych. W was cała moja siła. Dziękuję za każdy dzień przed telewizorem. Trochę tego było To co? Czas na jakieś nowości? Obiecajcie, że będziecie ze mną - czytamy na profilu aktorki.
Przeczytaj: Barwy szczęścia. Porwanie Marty - GALERIA
Zobacz: Barwy szczęścia, odcinek 1721: Tomasz i Amelia w środku alarmu bombowego!
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!