Cezary zapomni o synku i Sofii? Zniknęli w Londynie
Miniony sezon „Barw szczęścia” przyniósł spore zaskoczenie w wątku Cezarego i Natalii (Maria Dejmek), ponieważ potwierdziło się, że Rawicz to biologiczny ojciec Czarusia. Józefina od początku była pewna, że chłopiec to jej wnuk. Nawet w sytuacji, kiedy sama Sofia próbowała kłamać, że wcale tak nie jest.
Potem wydarzenia nabrały tempa, ponieważ Cezary wziął odpowiedzialność jako ojciec, zajął się synem, ale nie zostawił Natalii. Tworzył związek ze Zwoleńską i nie wrócił do Sofii. Józefina była wyraźnie niepocieszona, że syn nie spędza z nimi całego swojego czasu. Zapewniła wnukowi dach nad głową, a Sofii pracę. Miała wtedy pieniądze, znajomości i wpływy. Niestety pod koniec minionego sezonu „Barw szczęścia”, kiedy Sofii z Czarkiem nie było już w Polsce, wyszło na jaw, że narzeczony seniorki to oszust matrymonialny!
Cezary skupi się na pomocy skrzywdzonej Józefinie w nowym sezonie „Barw szczęścia”
To już pewne, że Rawicz mocno zaangażuje się w pomoc mamie. Niestety nadal nie zna całej prawdy, o której dowiedziała się Natalia. Tylko Zwoleńska wie, że teściowa ma 5 milionów długów i musi oddawać do banku 40 tysięcy złotych co miesiąc. Tak właśnie urządził ją podły oszust Andrzej (Leon Charewicz).
W kolejnych odcinkach „Barw szczęścia” po wakacjach Cezary będzie pomagał mamie jak umie. Czy to oznacza, że jego kontakt z synkiem i Sofią ulegnie zmianie? Przecież musi skupić się na doradzaniu i ratowaniu mamy!
Koniec pomocy ze strony Józefiny. Sama ma kłopoty
Kiedyś Józefina obdarowywała Czarusia, ale z tym raczej koniec. Kobieta ma takie długi i kłopoty, że raczej nie da rady zajmować się wnukiem, a co dopiero pomagać Sofii finansowo. W tej chwil prawdopodobnie nie stać jej nawet na samolot do Anglii. Jak potoczy się los seniorki? O tym przekonamy się niebawem.