Śmierć w serialu W rytmie serca! Bogdan Gancarz nie żyje - ZDJĘCIA

2018-04-21 5:00

To z pewnością jego najważniejsza rola w ostatnich latach. Niestety, nie trwała długo. W jednym z najbliższych odcinków "W rytmie serca" Bogdan Gancarz grany przez Zbigniewa Zamachowskiego (57 l.) umrze w niewyjaśnionych okolicznościach. Mamy szokujące zdjęcia z ostatniego odcinka z udziałem aktora.

Jak umrze Bogdan Gancarz z "W rytmie serca"?

Rola w serialu Polsatu była dla Zamachowskiego szansą na podreperowanie domowego budżetu i sporym wyzwaniem zawodowym.

- Rzadko występuję w serialach, jeśli już, to są krótkie strzały, gościnnie. Tutaj zakotwiczyłem na dłużej i zobaczymy, jak moje losy się potoczą i czy zostanę na dłużej. Seriale rządzą się swoimi prawami - mówił przed pierwszym odcinkiem.

Serial "W rytmie serca" okazał się prawdziwym hitem, planowany jest już kolejny sezon, ale niestety - bez Zbyszka. Ciało granego przez niego bohatera zostanie bowiem wyłowione z rzeki w jednym z ostatnich odcinków drugiej serii.

Po tym, jak policja znajdzie zwłoki Gancarza, prokurator Siedlecki (Antoni Pawlicki, 35 l.) przyjedzie na miejsce z przekonaniem, że mężczyzna padł ofiarą gangsterów. I chyba będzie miał rację, bo ukrywająca się przed bandytami Olga Krajno (Małgorzata Foremniak, 51 l.) otrzyma zdjęcia jego zwłok z podpisem "Czas ucieka.". Czy ona będzie ich kolejną ofiarą? Przekonamy się pod koniec maja, kiedy Polsat pokaże ostatnie odcinki serialu.

Patrz: W rytmie serca 2 sezon, odcinek 23: Weronika w ciąży! Kto jest ojcem?

Przeczytaj: W rytmie serca 2 sezon, odcinek 24: Adam zamieszka z Marią i dowie się o ciąży Weroniki. To on jest ojcem?

 

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze