"Pierwsza miłość" odcinek 3814 - wtorek, 14.05.2024, o godz. 18 w Polsacie
Bartek zabije niewinnego człowieka? W 3814 odcinku "Pierwszej miłości" Miedzianowski straci nad sobą panowanie i gdy w pewnym momencie nieznajomy zablokuje mu możliwość jazdy na moście, ten dostanie ataku furii! Zamiast wycofać samochód, wyjdzie z niego i zacznie kłócić się z mężczyzną.
- No dobrze to może rzucimy monetą? - zaproponuje nieznajomy szukając rozwiązania, który z nich ma cofnąć autem, by umożliwić sobie wzajemnie dalszą drogę.
- Jaja sobie robisz? - odpowie Miedzianowski
- Nie, jesteśmy w takiej samej sytuacji. Niech zdecyduje los.
- Nie! Moment, chwila. Albo pan jest głupi albo głuchy. - rzuci wściekły Bartek.
- Proszę pana, dziecko na mnie czeka. Takie maleńkie. - odpowie nieznajomi i w tym momencie Bartek nie wytrzyma napięcia!
Ostatnie zdanie wypowiedziane przez nieznajomego w 3814 odcinku "Pierwszej miłości" będzie dla Bartka zapalnikiem. Gdy ten tylko powie, że spieszy się, ponieważ czeka na niego malutkie dziecko, Miedzianowski rzuci się na niego z pięściami. Ukochany Emilki pobije nieznajomego do tego stopnia, że facet ledwo ujdzie życiem.
Co gorsza szybko w 3814 odcinku "Pierwszej miłości" pokaże się, że Bartek pobije Leszka (Bartłomiej Magdziarz), partnera Doroty (Magdalena Wróbel), która właśnie tego dnia postanowi odwiedzić niespodziewanie Artura (Łukasz Płoszajski), który wciąż przebywa w urokliwym Wadlewie.
Po sytuacji z napaścią Bartek nie będzie w stanie dojść do siebie. Miedzianowski sam kompletnie nie będzie mógł spojrzeć na siebie w lustrze, choć doskonale wie z czego wynikać będą jego ataki złości. Wszystko oczywiście spowodowane jest porwaniem jego malutkiego syna Norberta i niepewnością, jaka mu przy tym towarzyszy.
Czy synek Emilki i Bartka wreszcie się odnajdzie? Tego z pewnością dowiemy się już wkrótce oglądając kolejne odcinki serialu "Pierwsza miłość"