"Pierwsza miłość" odcinek 3769 - środa, 6.03.2024, o godz. 18 w Polsacie
W 3769 odcinku "Pierwszej miłości" będą trwały poszukiwania Białego. Ochroniarz Sebastiana dopadnie Kamila, najpierw będzie go więził w mieszkaniu i przystawi chłopakowi broń do skroni, a potem wywiezie. Niestety Ance i znajomym zajmie chwilę zorientowanie się, że Białego czeka straszny los. Córka Laury tak łatwo się nie podda i rozpocznie rozpracowywanie planów gangstera na własną rękę. Ona, Iga i Filip udadzą się w miejsce, gdzie prawdopodobnie miałby znajdować się ochroniarz Sebastiana. O dziwo, w całą sprawę zaangażuje się cwana Julita, a przecież to ona romansowała z gangsterem, za jej sprawą Biały znajdzie się w śmiertelnym zagrożeniu.
Piotrek nie da nadziei Ance, że znajdzie ukochanego żywego
Nawet Piotrek (Michał Mikołajczak) poinformuje Ankę, że odnalezienie Kamila żywego jest mało prawdopodobne. Stwierdzi to na podstawie odnalezionej taksówki, którą był transportowany Kamil. Piotrek uzna, że w samochodzie znajdowało się za dużo krwi żeby przypuszczać, że chłopak wciąż jest żywy. To jednak w ogóle nie ostudzi zapału Anki do dalszej walki. Kiedy wraz ze znajomymi wreszcie odkryją pewien magazyn, nie zawaha się zbyt długo i wejdzie do środka.
Już w 3770 odcinku "Pierwszej miłości" Anka i Julita staną przed największym niebezpieczeństwem. Okaże się, że dobrze trafiły, a w magazynie pojawi się ochroniarz Sebastiana. Niebezpieczny bandzior wyceluje w głowy dziewcząt z broni! Filip schowa się w tym czasie za kolumnę i stanie przed najważniejszą decyzję. Albo zdobędzie się na odwagę i ochroni Anką z Julitą, albo obie mogą stracić życie! Zdradzamy, że sytuacja obróci się na korzyść Anki, Igi, Julity, Białego i Filipa.