"Pierwsza miłość" odcinek 3668 - środa, 11.10.2023, o godz. 18 w Polsacie
Marysia w 3668 odcinku "Pierwszej miłości" będzie pewna, że Kacper zginął po postrzale, że zmarł tuż po tym jak powiedział, że ją kocha. Poturbowana i zrozpaczona wróci do domu, gdzie będą na nią czekali były mąż i były kochanek. Podziękuje Michałowi (Wojciech Błach) i Jakubowi Wenerskiemu (Przemysław Sadowski) za zaopiekowanie się Julką (Dąbrówka Kruk) w tym trudnym czasie. Nie będzie jednak w stanie dojść do siebie po śmierci Kacpra. Dopiero z relacji mediów dowie się, że postrzelony Kacper żyje, że antyterroryści znaleźli go w ciężkim stanie, ale w porę trafił do jednego ze szpitali we Wrocławiu.
W 3668 odcinku "Pierwszej miłości" Marysia postanowi jak najszybciej dowiedzieć się co z Kacprem, czy rana postrzałowa zagraża jego życiu i czy w ogóle odzyskał przytomność. Najpierw jednak będzie musiała złożyć zeznania na policji, wyjaśnić jak to się stało, że Dominika zajęła jej miejsce i to ona z terrorystką Sarą i porwanym synem ministra ruszyła samochodem w stronę Terespola. W tej sytuacji Marysia ujawni dlaczego Dominika była w klinice We-Med podczas zamachu terrorystów i jak to się stało, że bandyci wcześniej jej nie zauważyli.
Dzięki relacji mediów w 3668 odcinku "Pierwszej miłości" cały kraj będzie obserwował poczynania szalonej siostry bliźniaczki Marysi, która z wyrokiem na karku musiała się ukrywać przed policją, ale teraz dostanie szansę, żeby wreszcie odzyskać wolność. Oczywiście jeśli uratuje syna ministra! Ojciec sióstr, Edward Stryjeński (Marek Siudym), będzie pewny, że za odważnym i ryzykownym czynem Dominiki kryje się coś więcej. Nie zwątpi w spryt i zawziętość córki, a także w to, że zdoła przechytrzyć Sarę i wywieźć w pole jej wspólników bandytów.
Tymczasem Sara w 3668 odcinku "Pierwszej miłości" zorientuje się, że Marysia, którą wyciągnęła z kliniki z Erykiem (Aleks Kurdzielewicz) nie jest tą samą osobą. Bo mówi, wygląda i zachowuje się inaczej. Tym samym Dominika i syn ministra znajdą się w jeszcze większym niebezpieczeństwie.