"Pierwsza miłość" odcinek 3275 - wtorek, 5.10.2021, o godz. 18 w Polsacie
W 3275 odcinku "Pierwsza miłość" Marysia przestanie być "szarą myszką". Skończy wreszcie nosić duże bluzy i adidasy. Domańska wpadnie na pomysł, żeby pokazać się na balu charytatywnym od najlepszej strony. Nic dziwnego, skoro pojawi się tam Michał i Grażyna, a także przystojny lekarz Wenerski (Przemysław Sadowski), który od początku okazywał zainteresowanie Domańskiej. Michał w 3275 odcinku "Pierwsza miłość" nie będzie spodziewał się, że Marysia pojawi się kompletnie odmieniona, a Grażyna zzielenieje z zazdrości. Myślała sobie, że to ona będzie gwiazdą na balu, ale to Domańska skradnie całe show. Wszyscy mężczyźni zgodnie przyznają, że kobieta wygląda najpiękniej. Od tego właśnie zacznie się afera.
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2470: Patryk oskarży Agatę o rozpad ich związku! Nie będzie chciał pamiętać co mu zrobiła - WIDEO
Kto by pomyślał, że metamorfoza Marysi w 3275 odcinku "Pierwsza miłość" tak wkurzy Michała. Z jednej strony przyzna w głębi siebie, że kobieta wygląda przepięknie, ale jednak uczepi się, że ma romans z Wenerskim! Zarzuci Kobiecie, że "szybko się pocieszyła" po ich rozstaniu. Szkoda tylko, że zapomni chyba, że to on zdradzał ją regularnie z Grażyną, która nigdy nie miała większych skrupułów stawiać się w roli kochanki. Domańska nie uwierzy w oskarżenia Michała, że to niby ona ma romans z przystojnym lekarzem.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1597: Michał znajdzie sobie inną! Joasia stanie jak wryta na jej widok - ZDJĘCIA
W 3275 odcinku "Pierwsza miłość" Marysia zrobi takie wrażenie, że w późniejszych odcinkach "Pierwsza miłość" będą o niej pisać media! Wściekła Grażyna nie przeżyje, że cała uwaga skupiła się na Domańskiej, a nie na niej. Michał niebawem zacznie mieć dość fochów Grażyny, która może i sprawdza się w roli kochanki, ale nie partnerki do życia. Mężczyzna nie będzie mógł zapomnieć o swojej żonie, z którą ma się rozwieść. Domańskiej bal charytatywny poprawi za to humor i poczuje, że życie nie jest takie złe bez Michała.