"Pierwsza miłość" odcinek 3054 - piątek, 10.04.2020, o godz. 18 w Polsacie
Poród Kazanowej w "Pierwszej miłości" będzie radosną chwilą dla Seweryna, który wybaczył żonie zdradę podczas jej podróży do Afryki i postanowił uznać dziecko za swoje. Postawił tylko Karolinie jeden warunek - nikt nie może się dowiedzieć, że chłopiec nie jest jego dzieckiem. Zaraz po narodzinach dziecka okaże się, że to niemożliwe, bo noworodek ma czarną skórę! Stanie się jasne, że Kazanowa nie powiedziała mężowi wszystkiego o swojej zdradzie.
W 3054 odcinku "Pierwszej miłości" Seweryn, mimo wcześniejszych zapewnień, że wychowa syna Karoliny jak własnego, nie będzie mógł się pogodzić się z tym, jak wygląda dziecko. Bojąc się plotek, reakcji mieszkańców Wadlewa, którzy zorientują się, że syn Karoliny nie jest jego, postanowi pozbyć się chłopca.
Zdesperowany mąż Kazanowej w 3054 odcinku "Pierwszej miłości" wykorzysta okazję, że jego ukochana zaśnie i porwie syna ze szpitala. Szybko ubierze maleństwo i znajdzie w centrum Wrocławia "Okno życia", gdzie podrzuci niewinne, zanoszące się płaczem dziecko. Zostawi syna Karoliny na pastwę losu i odejdzie.
Dopiero po chwili w 3054 odcinku "Pierwszej miłości" Seweryna ruszy sumienie - wróci po dziecko i z powrotem zaniesie je do szpitala. Czy Karolina wybaczy mężowi, że chciał pozbyć się maleństwa? Czy ich małżeństwo uda się uratować? Niedługo potem we troje wrócą do Wadlewa, a mediacji w ich sprawie podejmie się sam proboszcz (Włodzimierz Matuszak).
Sprawdź też: Koniec Pierwszej miłości. Polsat zawiesza emisję przez koronawirusa! Kiedy ostatni odcinek?