"Pierwsza miłość" odcinek 3021 - wtorek, 25.02.2020, o godz. 18 w Polsacie
W 3021 odcinku "Pierwszej miłości" pobita Emilka wciąż będzie bała się przyznać przed rodziną, że Mateusz znęca się nad nią fizycznie i psychicznie. Okłamała Śmiałka, że nie przyjechała na ślub, bo miała na wypadek na drodze. Mateusz będzie triumfował! Coraz bardziej zadowolony, że dopiął swego i ma pełną kontrolę nad Emilką. A ona, przerażona tym co się dzieje w jej życiu, zostanie z bezwzględnym oprawcą zupełnie sama.
Patrz też: Pierwsza miłość, odcinek 3023: Sabina i jej kochanek Oskar będą chcieli zabić Karola?! - ZWIASTUN
Mateusz zupełnie odizoluje ją od rodziny i przyjaciół! Do tego stopnia, że w 3021 odcinku "Pierwszej miłości" od Emilki odwróci się nawet ojciec. Śmiałek będzie miał żal do córki, która nie dotarła na jego ślub z Anną (Agnieszka Suchora). Nie będzie chciał z nią nawet rozmawiać. Annie z kolei wyzna, że czuje jakby stracił córkę.
- Nie mam siły się szarpać z nią... Emilki już nie ma... - przyzna załamany zachowaniem Emilki.
Tymczasem w 3021 odcinku "Pierwszej miłości" do drzwi mieszkania Emilki zapuka policja. Od lekarza w szpitalu funkcjonariusze dostaną zgłoszenie o kobiecie bitej przez partnera. Czy terroryzowana Emilka zbierze się na odwagę i doniesie policji na Mateusza? Niestety nie będzie miała dość siły, żeby powiedzieć prawdę o tym jakie piekło zgotował jej ukochany.