Wojciech Błach o swoim bohaterze z "Pierwszej miłości"
Aktor Wojciech Błach od dawna wciela się w postać Michała Domańskiego, kontrowersyjnego i nieprzewidywalnego byłego męża Marysi. Tworzyli zgraną parę przez dłuższy czas, a architekt wydawał się pomocny, dobry i opiekuńczy. Szkoda tylko, że scenariusz "Pierwszej miłości" założył całkowitą zmianę charakteru tej postaci. Domański zmienił się nie do poznania, stał się krętaczem, zdradzieckim oszustem i kłamcą. Jego życie zmienił nieco wypadek, po którym leżał w śpiączce w szpitalu, a potem odbył rehabilitację. To jednak nie do końca odmieniło losy tego bohatera, bo późniejsze interesy z Karolem Wekslerem (Karol Strasburger) też nie należały do chwalebnych.
Niedawno aktor Wojciech Błach udzielił wywiadu portalowi "Telemagazyn", gdzie ujawnił swoje odczucia na temat gry w "Pierwszej miłości" i postaci Domańskiego.
- (...) Wcielając się w Michała, miałem szansę grać zakochanego po uszy w Marysi dojrzałego faceta po przejściach, ojca pełnoletniego, "trudnego" młodzieńca. Miałem guza mózgu, przez co byłem furiatem i prawie zgwałciłem młodą piękną dziewczynę. Potem byłem "do rany przyłóż" wzorowym mężem, następnie zdradziłem żonę, kochankę i kolejną kochankę, a mszcząc się na wszystkich trzech, zostałem pobity do nieprzytomności i wylądowałem w szpitalu, gdzie zostałem postrzelony. Ale przyznam, że fantastycznie mi się grało takiego do szpiku złego. To jest wyzwanie dla aktora, kiedy może wejść w skórę człowieka, którym nie jest - wyjaśnia aktor w rozmowie z "Telemagazynem".
Nie da się ukryć, że postać Domańskiego to prawdzie wyzwanie, bo nigdy nie wiadomo, co jeszcze przydarzy się temu bohaterowi. Sam Wojciech Błach przyznaje, że jego drugi bohater, w którego wciela się w popularnym serialu TVN "Na Wspólnej", jest mu już dużo bliższy. Chodzi oczywiście o Wojtka, który w "Na Wspólnej" jest mężem Żanety. Gra ją Anna Guzik, a aktor podkreślił, że bardzo dobrze mu się z nią współpracuje.
Wojciech Błach zdradził w rozmowie z "Telemagazynem", że póki co nie boi się wypalenia zawodowego, jest otwarty na nowe wyzwania i cały czas chce się rozwijać. Pewnym jest, że widzowie "Pierwszej miłości" zobaczą Michała w nowych odcinkach po wakacjach 2023 i na pewno jego szalone przygody i zaskakujące zwroty akcji, tak szybko się nie skończą.