OJCIEC MATEUSZ 9 sezon. Artur ŻMIJEWSKI: Kiedyś PRZEKLINAŁ, teraz jest KSIĘDZEM >>>
- To dom nas wszystkich, całej naszej serialowej rodziny, nie tylko ojca Mateusza. Magia kina i serialu polega na tym, że ten dom mieści się nie w Sandomierzu, ale w podwarszawskiej Radości, równie pięknym miejscu. Dla nas, aktorów, to spore ułatwienie, bo nie musimy wyjeżdżać na kilka dni. Większość z nas mieszka w Warszawie i do Radości ma blisko - zdradza serialowy sekret Kinga Preis.
Po ojcu Mateuszu (Artur Żmijewski, 47 l.), Natalia to druga najważniejsza postać serialu. Jej królestwem jest kuchnia. To właśnie tu powstają coraz to lepsze potrawy...
OJCIEC MATEUSZ - więcej o serialu >>>
- Wszyscy jedzą chętnie to, co Natalia ugotuje. Ale pierwsze odcinki mówiły o tym, że to nie jest najlepsza gospodyni, a większość dań z jej kuchni nie smakowała najlepiej. Jako ekipa ciężko musieliśmy się napracować, żeby rozgotowywać te potrawy, które niby Natalii nie wyszły. Dziś moja bohaterka jest mistrzynią w pieczeniu jabłecznika. Często bywa tak, że podczas zdjęć jemy ociupinkę, a gdy kończymy pracę, cała ekipa rzuca się na to ciasto - śmieje się aktorka.
Kuchnia Natalii wypełniona jest wekami, warkoczami cebuli i czosnku. Wszystko to okazuje się jednak sztuczne. - Mamy tu mnóstwo sztucznych rzeczy, które są naszymi dozgonnymi rekwizytami. Weki były tu już, jak tylko się pojawiliśmy, więc są dobrze zawekowane i wciąż egzystują - mówi serialowa Natalia.
Obok kuchni jest jadalnia, w której bohaterowie serialu jadają posiłki. Dalej jest salon, a za nim pokój pracy ojca Mateusza. - Moim ulubionym elementem wystroju jest stół w jadalni, przy którym się spotykamy, omawiamy scenariusz i gramy. Drugie to przepiękny ogród i ganek. Gdy pogoda dopisuje, dużo scen gramy właśnie tam... - opowiada Preis.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu OJCIEC MATEUSZ? Polub nas na FACEBOOKU!