Rozwożąc zamówienia służbowym samochodem, Mareczek natyka się na dawnych kompanów. Daje im się namówić na rzekomo szybki i łatwy skok.
Nocul, Dziubak i Paruzel jadą na wezwanie o włamaniu do kiosku. Na miejscu pojawia się też Basia, która właśnie odebrała list, z którego wynika, że odziedziczyła pół miliona dolarów po zmarłej w USA ciotce. Mietek udaje się z żoną do kancelarii prawnej na odczytanie testamentu.
Noculowie dowiadują się, że otrzymają spadek, jeśli zaopiekują się królikiem Zibo. Będą dostawać 10 tysięcy dolarów co miesiąc przez cały czas życia zwierzaka. Szkopuł w tym, ze należy on do bardzo wrażliwej rasy wiedeńskiej - może jeść tylko specjalną sałatę i pić wodę sprowadzaną z Nepalu.