"Na Wspólnej" odcinek 3854 - środa, 17.07.2024, o godz. 20.15 w TVN
W 3854 odcinku "Na Wspólnej" Amelia nie wytrzyma presji i w końcu zdecyduje się wyznać prawdę. Zdradzi, że wszystkie oskarżenia wobec jej ojca, Czerskiego, były kłamstwem. Dziewczyna przyzna, że ojciec nigdy jej nie bił, a całe zamieszanie wynikło z jej własnych nieporozumień i desperacji. Amelia z płaczem opowie, że wszystko zmyśliła, jednak to wyznanie nie zmieni biegu wydarzeń - sąd już zajmuje się sprawą, a złożone dowody będą nie do wycofania.
Dla Amelii to ogromny ciężar na jej młodych barkach. W 3854 odcinku "Na Wspólnej" zobaczymy, jak dziewczyna próbuje przekonać wszystkich do swojej wersji wydarzeń. Niestety, machina sprawiedliwości nie będzie łatwa do zatrzymania. Amelia będzie musiała stawić czoła nie tylko własnym wyrzutom sumienia, ale także nieufności otoczenia. Czy jej łzy i szczere wyznanie wystarczą, by zmienić bieg wydarzeń? Jak zareagują jej bliscy i znajomi, gdy dowiedzą się o prawdziwej przyczynie jej oskarżeń?
W 3854 odcinku "Na Wspólnej" policja, mając zgłoszenie ze szkoły oraz obdukcję nieletniej, nie zamierza się wycofać. Nawet po dramatycznym wyznaniu Amelii, funkcjonariusze pozostaną nieugięci. Przypadek ten zostanie skierowany do sądu, co wprowadzi ogromne zamieszanie i stres w życiu Czerskiego. Była żona Czerskiego, również nie pozostanie obojętna. Kobieta stwierdzi, że 5 lat więzienia dla domniemanego sadysty to za mało, co tylko pogłębi napięcie w rodzinie. Amelia, choć zapragnie naprawić swoje błędy, poczuje się bezsilna wobec machiny sprawiedliwości.
W 3854 odcinku "Na Wspólnej" atmosfera będzie napięta. Policja będzie przekonana o winie Czerskiego, a jego była żona dodatkowo podsyci ogień, domagając się surowszej kary. Amelia poczuje się coraz bardziej osaczona, a jej wyznanie, choć szczere, może nie wystarczyć, aby odwrócić bieg wydarzeń. Czy prawda ma jeszcze jakiekolwiek znaczenie, gdy cała machina sądownicza będzie już w ruchu? Czy sąd uwierzy w dramatyczne wyznanie Amelii? Tego dowiemy się już wkrótce, gdy losy Czerskiego zostaną rozstrzygnięte w sądowej sali.