"Na Wspólnej" odcinek 3641 - środa, 14.06.2023, o godz. 20.15 w TVN
W 3641 odcinku "Na Wspólnej" Darek dowie się o problemach w nowym małżeństwie Anety, które będzie przechodzić poważny kryzys. Siwek tak ostro pokłóci się z mężem, że zażąda od niego separacji, z czego później zwierzy się swojemu kochankowi Czerskiemu (Mariusz Zaniewski), a nowemu wspólnikowi Zakościelnego i właśnie Żbika. Wówczas Darek zrozumie, dlaczego Mariusz odszedł z dobrze prosperującej kancelarii męża Anety, gdyż przypadkiem podsłucha rozmowę kochanków. A jeszcze, żeby dodatkowo dopiec nowemu wspólnikowi, pochwali mu się, że kiedyś wspólnie pracowali, czym doprowadzi Mariusza do czerwoności! Szczególnie, że to właśnie Żbika w 3641 odcinku "Na Wspólnej" Siwek poprosi o kolejną przysługę!
W 3641 odcinku "Na Wspólnej" Aneta postanowi ostatecznie rozwieść się z mężęm i na dobre związać się ze swoim kochankiem Mariuszem. Siwek będzie chciała, aby jej sprawą rozwodową zajął się Darek, dlatego poprosi byłego męża o spotkanie. Oczywiście, Żbik przyjmie zaproszenie dawnej kochanki, ale ani słowem nie powie o ich spotkaniu Kasi dokładnie tak samo jak o powrocie eks żony, która po 2 latach niespodziewanie znów pojawi się w ich życiu, co z racji bolesnych przeżyć z Anetą z przeszłości wcale nie ucieszy Bergównej. Tym bardziej, że w 3641 odcinku "Na Wspólnej" Kasia sama nakryje dawnych kochanków na schadzce, co już kompletnie ją załamie...
Oczywiście, w 3641 odcinku "Na Wspólnej" spotkanie Anety i Darka będzie dotyczyło wyłącznie sprawy rozwodowej Siwek, ale Bergówna nie będzie ufać byłej kochance męża. Nic dziwnego w końcu w przeszłości Aneta siłą zaciągnęła Darka przed ołtarz i chciała wrobić w dziecko mimo iż wiedziała, że Żbik tak naprawdę kochał tylko Kasię. A na dodatek próbowała rozbić jego związek z Emilią (Karolina Porcari) i rzuciła się na Darka, przez co Bergówna będzie straszliwie się bała, że historia znów może zatoczyć koło także i w jej przypadku. Tuż po powrocie Żbika do domu w 3641 odcinku "Na Wspólnej" Kasia zacznie robić mu wymówki, ale Darek nie będzie miał sobie nic do zarzucenia...