"Na Wspólnej" odcinek 2908 - czwartek, 11.07.2019, o godz. 20.15 w TVN
To nie Ilona Zdybicka w "Na Wspólnej" zabiła Wszołę! Od wielu tygodni siedzi w areszcie, bo po horrorze jaki rozegrał się w domu jej byłego kochanka to ona jest główną podejrzaną o morderstwo. Załamana faktem, że być może nigdy nie wyjdzie na wolność, że nie zobaczy swojego synka Wiktorka (Kajetan Borowski), chciała nawet się zabić!
Po wyjściu z więziennego szpitala stan Ilony wcale się nie poprawił. W 2908 odcinku "Na Wspólnej" Ilona przyjdzie na widzenie z mężem wycieńczona długotrwałą głodówką.
Maks poprosi żonę, żeby zaczęła jeść, bo pojawiła się nadzieja – jest nowy podejrzany - Słupek, mąż ostatniej kochanki Wszoły, który miał motyw, by go zabić. Choć słowa Maksa trochę podniosą Zdybicką na duchu, to będzie to tylko złudna nadzieja.
Podczas przesłuchania Słupka w 2908 odcinku "Na Wspólnej" policjantka Iga (Lidia Sadowa) będzie chciała wyciągnąć od niego jak najwięcej informacji w sprawie zbrodni! Kluczowym dowodem w sprawie będzie świecznik, który morderca uderzył Wszołę w głowę. Policja będzie chciała porównać ślady z narzędzia zbrodni z DNA Słupka. - Chcemy to potwierdzić, dlatego potrzebujemy pana DNA... - wyjaśni Iga.
Słupek nie zgodzi się jednak na pobranie materiału genetycznego. - Jak cholera odmawiam! Chcę iść do domu! - rzuci wściekle mężczyzna.
Od innych współwięźniarek Ilona w 2908 odcinku "Na Wspólnej" dowie się o przełomie w śledztwie. - Podobno mają jakiegoś nowego świadka w twojej sprawie, jest szansa, że niedługo wyskoczysz!
Niestety niedługo później okaże się, że główny świadek jednak nie rozpoznaje Słupka.