"Na Wspólnej" odcinek 2169 - wtorek, 10.11.2015, o godz. 20.10 w TVN
Basia cudem uniknęła gwałtu kiedy pijany Adrian rzucił się na nią i zaczął ją obmacywać, ale zamiast niedoszłego gwałciciela to Smolny może trafić do więzienia!
Baliszewski zgłosił bowiem na policji, że Smolny go pobił. Zresztą ma na to kilkunastu świadków, bo mąż Basi dopadł go na wykładzie. Na oczach wszystkich Smolny brutalnie rozprawił się ze zboczeńcem, który chciał skrzywdzić jego żonę. I tak Adrian z napastnika stał się ofiarą.
Przeczytaj: Na Wspólnej. Czy Zuza i Kamil adoptują Tosię? Ula nie zgodzi się na nową siostrę
W 2169 odcinku "Na Wspólnej" Smolny dostaje wezwanie na komendę policji. Funkcjonariusz uprzedza go, że został oskarżony o pobicie. I lepiej, żeby potraktował sprawę poważnie, bo za napaść na Adriana grozi mu nawet kilka lat więzienia. Smolny bagatelizuje jednak ostrzeżenia stróża prawa. Dla niego liczy się teraz tylko zemsta na Baliszewskim. Za to co zrobił Basi musi przecież zapłacić.
Basia próbuje ratować męża. Proponuje Krzysztofowi, że złoży zeznania i opowie o tym jak Adrian próbował ją zgwałcić, jak obroniła się butelkę, którą roztrzaskała mu na głowie. Ale Smolny nie zamierza na to pozwolić.
Patrz: Na Wspólnej. Maks zdradzi Kamilę z Iloną Zdybicką
Chce bowiem chronić żonę przed konfrontacją z Baliszewskim, która na pewno byłaby dla niej bardzo bolesna. Bierze winę na siebie - podczas przesłuchania przyznaje się do pobicia Adriana. Tymczasem niedoszły gwałciciel czeka na Smolnego przed posterunkiem i proponuje ugodę. Krzysztof nie chce o tym słyszeć. Grozi mu, że wcześniej czy później i tak go zabije za to, co zrobił Basi.
