"Na sygnale" odcinek 595 - środa, 11.09.2024, o godz. 22.25 w TVP2
Walka Piotra o Martynę w 595 odcinku "Na sygnale" doprowadzi do poruszających scen między Strzeleckimi, które będą najlepszym dowodem na to, że między nimi jeszcze nie wszystko skończone. Co prawda zdrada Piotrka kompletnie załamie Martynę, która z każdym dniem będzie się pogrążała w coraz większej rozpaczy, ale mimo ogromnego cierpienia nie przestanie kochać męża. Także Piotrek uzmysłowi sobie, że miłość do Martyny to najlepsze, co go w życiu spotkało. Trochę późno, zważywszy na fakt, że tygodniami sypiał z Karoliną (Klaudia Janas).
W 592 odcinku "Na sygnale" kolejna wizyta Piotra w mieszkaniu, które do niedawna dzielił z Martyną i ich córką Lidzią skończy się awanturą i morzem wylanych łez. Nie tylko Martyny, tak głęboko zranionej zdradą ukochanego. Zrozpaczona ratowniczka zacznie krzyczeć przez zamknięte na zasuwkę drzwi, by mąż dał jej spokój. On jednak nie odpuści, będzie dobijał się do środka, by porozmawiać z żoną twarzą w twarz.
- Piotrek, to już nie jest twój dom i nie możesz tu przychodzić kiedy ci się podoba!
- Błagam cię, daj mi 5 minut!
- Dałam ci 8 lat życia i ani minuty dłużej!
- Ja wiem, że to, co ci zrobiłem było straszne i nie ma na to żadnego usprawiedliwienia, ale musisz mnie wysłuchać! Błagam cię!
- Nie muszę...
Po tych słowach Piotr w 595 odcinku "Na sygnale" zacznie niemal błagać Martynę o jeszcze jedną szansę, składając obietnice, że uratuje ich małżeństwo, że między nimi będzie jak dawniej, że pokaże jak bardzo ją kocha i że może mu znowu zaufać.
- Kochanie obiecuję, że jeżeli dasz mi drugą szansę, to do końca życia codziennie będę ci udowadniał, że było warto!
- "Kochanie"? Ja ci zabraniam to w ogóle do mnie mówić! Masz 30 sekund, żeby wynieść się spod moich drzwi, inaczej wzywam policję!
Groźby Martyny w 595 odcinku "Na sygnale" nie wystraszą Piotra, który zrezygnowany usiądzie na podłodze, oprze się o drzwi i zacznie wspominać najpiękniejsze chwile z żoną. Z każdą minutą będzie docierało do niego jak wiele stracił. I być może nie odzyska tego, co miał.
- Pamiętasz jak Lidka zaczęła chodzić? Jak ruszała, to nie potrafiła się zatrzymać... W domu zakładaliśmy jej kask rowerowy, żeby nie rozbiła sobie główki o ściany... Martyna, ja nie potrafię zrozumieć, jak mogłem ci to zrobić! Nie wyobrażam sobie przyszłości bez ciebie i bez Lidki! Wszystkie najlepsze chwile w moim życiu były związane z wami. Wszystkie!
Niestety to wyznanie Piotra w 595 odcinku "Na sygnale" nie doczeka się odpowiedzi Martyny.