"Na sygnale" odcinek 582 - wtorek, 28.05.2024, o godz. 21.55 w TVP2
Tragiczna diagnoza o raku piersi załamała Annę, która w 582 odcinku "Na sygnale" powoli zacznie tracić nadzieję, że kolejny raz uda jej się pokonać nowotwór. Jako nastolatka Anna chorowała już na raka, a lekarze nie dawali jej wówczas dużych szans na wyzdrowienie. Nic dziwnego, że doktor Reiter od lat czuła, że żyje na kredyt.
Mimo że rak został u Anny wykryty dość szybko, od razu poddała się leczeniu, wyniszczającej nowotwór chemioterapii, to żona Wiktora w 582 odcinku "Na sygnale" coraz gorzej będzie ją znosiła. Złe samopoczucie fizyczne i psychiczne wpłynie na całą rodzinę lekarzy z pogotowia z Leśnej Górze. Anna przestanie panować na emocjami, wywołując kłótnie z Wiktorem w zasadzie o byle co.
- Jest mi ciężko. Zamiast skupić się na leczeniu, cały czas muszę go pocieszać. Sama jest w rozsypce. To jest dla mnie za wiele... - Anna zwierzy się synowi Czarkowi (Maksymilian Balcerowski), że każdego dnia przeżywa koszmar na nowo. Chociaż postara się być silna, jakby nad wszystkim panowała.
Chora Anna na chemioterapii z Wiktorem w 582 odcinku "Na sygnale"
W 582 odcinku "Na sygnale" Wiktor nie przestanie chorej Anny wspierać ani przez chwilę. Pojedzie z żoną do szpitala w Leśnej Górze, weźmie ze sobą szarlotkę, na wypadek, gdyby miała ochotę coś zjeść po chemioterapii. Przypomni ukochanej, że kiedy kilka lat temu jego brat Benio (Hubert Jarczak) walczył z rakiem na pewnym etapie leczenia też dostał szarlotkę od przyjaciela. Pokonał chorobę i teraz jest w pełni zdrowy.
- Przepraszam byłam okropna... - wyzna Anna, która przyjmie kolejne wlewy z chemii, tym razem mając u boku Wiktora. - W porządku...
- Nie, no właśnie nic nie jest w porządku. Dlaczego to mi się przydarzyło ponownie? Dlaczego ja? Z bezsilności jestem wściekła na Czarka, na ciebie, na świat, na wszystkich!
- No i co? Myślałam, że pobędziesz taka okropna, ja się obrażę i cię zostawię samą z tym wszystkim?
- Ale ja jestem sama! Wiktor w pewnym senie umieramy w pojedynkę...
- Anka, diagnoza była w miarę wczesna. Jesteś lekarzem, wiesz, że to nie jest wyrok śmierci!
- Wiem, ale...
- Ale co?
- Nawet jeśli się uda, to będę bez piersi... Możesz mnie wtedy nie chcieć już... - Anna w 582 odcinku "Na sygnale" kompletnie się rozklei i zacznie przy mężu płakać. Poruszony jej słowami Banach natychmiast żonę przytuli. - O czym ty mówisz, Anka? O czym ty mówisz, do cholery?! Kocham cię! Przysięgałem ci, tak? Jak tam było, "w zdrowiu i chorobie"... Koniec tematu!
- Nie chcę, żebyś był ze mną z litości!
- Co ty mówisz w ogóle?
- Dziękuję ci... Dziękuję, że mnie znosisz...
- Nigdzie się nie wybieram, nigdzie... - Wiktor w 582 odcinku "Na sygnale" obieca chorej Annie, że będą razem walczyć do końca, że ich miłość jest silniejsza niż wszystko.