Chrzciny bliźniaczek w "M jak miłość w 1428 odcinku - emisja, wtorek, 12.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Widzowie "M jak miłość" na pewno zauważą taką nieścisłość w scenariuszu. Bo to dość istotne niedopatrzenie, biorąc pod uwagę fakt jak ważną uroczystością są chrzciny dziecka. Temat chrztu bliźniaczek zostanie poruszony już w 1423 odcinku "M jak miłość" gdy Kinga, bez uzgodnienia tego z Piotrkiem, sama wybierze chrzestnych dla jednej z córek.
Jej wybór padnie na Andrzeja Budzyńskiego (Krystian Wieczorek), ukochanego Magdy (Anna Mucha) oraz Ankę Waszkiewicz (Weronika Rosati), przyjaciółkę z dzieciństwa. Piotrek nie będzie się kłócił. Zauważy, że to niezłe posunięcie, że jego szef zostanie ojcem chrzestnym jednej z córeczek. Jeśli chodzi o Ankę nie będzie miał żadnych zastrzeżeń...
W 1423 odcinku "M jak miłość" ani Kinga ani Piotrek nie wspomną o chrzestnych dla drugiej z bliźniaczek. Na pewno nie wybiorą Magdy ani Pawła (Rafał Mroczek), bo oni podawali już do chrztu Lenkę (Marysia Głowacka), najstarszą córkę Zduńskich.
Podczas chrztu bliźniaczek Emilki i Zuzi w 1428 odcinku "M jak miłość" przed kościołem będą tylko jedni chrzestni - Anka i Budzyński. Zabraknie drugich. Wpadka, niedopatrzenie czy po prostu Kinga i Piotrek zdecydują, że zostaną przy jednych rodzicach chrzestnych dla dwóch dziewczynek?
Poprosiliśmy produkcję "M jak miłość" o wyjaśnienie tej zagadkowej sytuacji. - Budzyński i Anka będą chrzestnymi raczej dwóch bliźniaczek, choć nie mam jasności - odpowiedziała nam Karolina Baranowska z promocji serialu.
Tyle tylko, że zgodnie z kościelną praktyką nie może być takiej sytuacji, by na ceremonii chrztu świętego jeden rodzic chrzestny podawał do chrztu dwójkę dzieci. A nawet jeśli produkcja "M jak miłość" chciała "zaoszczędzić" na chrzestnych bliźniaczek, to Budzyński powinien mieć dwie świece!