"M jak miłość" odcinek 1420 - wtorek, 12.02.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 1420 odcinku "M jak miłość" nie będzie takiej sceny! Natalka po powrocie do Grabiny zdobędzie się na szczerą rozmowę z Marysią (Małgorzata Różniatowska). Nie będzie to wesoła chwila, ale również nie będzie tak dramatyczna, jak jest to przedstawione na stronie głównej "M jak miłość".
Według opisu Natalka w 1420 odcinku wspomni o samobójstwie. Wszystko przez zdradę Franka (Piotr Nerlewski).
- Ja już nie mam siły płakać... Jak on mógł, ciociu? Wierzyłam mu, ufałam bezgranicznie... Przecież to mój kochany, wymarzony mąż… A on, co? Wszystko zniszczył… Nienawidzę go!
- Wiem, jak się czujesz, bo sama też to przerabiałam… Też zawiodłam się na człowieku, którego bardzo kochałam. To był taki cios, że… myślałam, że już nigdy się z tego nie podniosę. Ale jesteśmy silniejsze, niż nam się wydaje… - czytamy na stronie słowa Rogowskiej.
Po tym Natalkę opuszczają chęci do życia:
- Ja nie jestem… Ja… już nie chcę żyć! Chciałabym zasnąć i o wszystkim zapomnieć...
Maria miałaby być przerażona:
- Nie mów tak, nigdy! Masz Hanię... Nie wolno ci tak mówić… ani tak myśleć! Zabraniam!
Po tym następuje sugestywne pytanie: "Czy Natalia przezwycięży depresję i odzyska uśmiech? A jeśli nie... czy może targnąć się na swoje życie?".
Ci widzowie, którzy obejrzeli już 1420 odcinek "M jak miłość" na vod.tvp.pl wiedzą, że takie wydarzenie nie będzie miało miejsca. Możecie być spokojni - Natalka nie odbierze sobie życia!