Marcel Sabat dwa lata temu odszedł z "M jak miłość", ale to rola Darka Maja, byłego chłopaka Natalki Mostowiak (Marcjanna Lelek), ojca małej Hani (Maja Marczak), jest najbardziej charakterystyczną w jego telewizyjnej karierze.
Aktor zagrał jeszcze w takich serialach jak: "Komisja morderstw", "Przyjaciółki" i ostatnio "Ślad" jako Jerzy "Cichy" Cichocki czy "Odwróceni. Ojcowie i córki" gdzie wcielał się w postać młodego gangstera Marka Czerskiego. Jednak jako Darek z "M jak miłość" przez blisko trzy lata wzbudzał największe emocje wśród widzów. Zwłaszcza gdy Maj razem ze swoją matką Katarzyną (Grażyna Strachota) knuł przeciwko Natalce, by odebrać jej córkę. A na początku nawet nie chciał uznać dziecka!
Po pożegnaniu z "M jak miłość" Marcel Sabat skupił się na innych rolach, głównie w teatrze. Rozwijał się też jako projektant mody, właściciel marki odzieżowej Marcel Sabat Clothes. Wystąpił też w 8. edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
Na swoim Instagramie Marcel Sabat ujawnił niedawno, że szykuje się do ślubu z Natalią Filipczuk, modelką i aktorką, z którą jest związany od trzech lat. - Zawsze mogę na nią liczyć. Daje mi bardzo dużo wsparcia. Dzięki niej mogę iść do przodu i się realizować - powiedział Marcel Sabat o swojej ukochanej w jednym z wywiadów.
Poznali się na imprezie u ich wspólnej znajomej. - Wyhaczyłem ją sokolim wzrokiem. Trochę czasu mi zajęło przekonanie jej do siebie, ale udało się! - żartował.
Tuż przed ślubem koledzy aktora z "M jak miłość" zorganizowali mu huczny wieczór kawalerski, a właściwie cały weekend. Sabat pokazał na swoim profilu zdjęcia z męskiego wypadku na tor gokartowy i spływ kajakowy. I ujawnił, że to było istne szaleństwo. Jednym z uczestników kawalerskiego Sabata był Dawid Czupryński, czyli Bruno z "Na Wspólnej".