"M jak miłość" po wakacjach 2018 nowe odcinki od poniedziałku, 27.08.2018, o godz. 20.50 w TVP2
Aktorka Joanna Sydor i reżyser "M jak miłość" Mariusz Malec byli ze sobą związani za kulisami serialu jeszcze w 2009 roku. Według starych doniesień portali wp.pl oraz "Super Expressu" gwiazda zdobyła serce mężczyzny, gdy ten był w związku z inną kobietą. Sama w tym czasie była żoną aktora Marcina Klepackiego. Jak to się mówi: serce nie sługa...
Po wielu miesiącach sielanki pojawiły się doniesienia o romansie reżysera z inną aktorką "M jak miłość", Dominiką Ostałowską, które niestety okazały się prawdziwe.
- Mówiłam: Dominika, zostaw nas w spokoju, odejdź, daj nam to wszystko na nowo poskładać. Była jednak głucha na moje prośby, Mariusz zresztą też. Jak tylko zorientował się, że już o wszystkim wiem, wprowadził się do niej - powiedziała Joanna Sydor Na Żywo wiele lat temu. Rozstanie z Mariuszem Malcem było nieuniknione.
Sama Dominika Ostałowska wzięła rozwód ze swoim mężem Hubertem Zduniakiem. Po jakimś czasie związek z kochankiem z planu "M jak miłość" również okazał się pomyłką i nie przetrwał próby czasu.
Joanna Sydor w efekcie tych wszystkich zawirowań sercowych odeszła z "M jak miłość". Dopiero w 2017 roku zdecydowała się na powrót do serialu. Nic dziwnego, że jej decyzja wywołała plotki o nowym konflikcie na planie "M jak miłość". W końcu niewiele osób jest w stanie ze spokojem znosić spędzanie kilku godzin dziennie w pracy z byłym kochankiem i kochanką kochanka (mamy nadzieję, że jeszcze się nie pogubiliście).
W każdym razie według oficjalnych oświadczeń osób zaangażowanych w ten cały trójkąt miłosny, nikt po latach nie żywi do siebie urazy, a na planie "M jak miłość" na pewno nie dojdzie do żadnych nieprzyjemnych scen.
Wygląda na to, że Joanna Sydor potrafiła ułożyć sobie relacje nie tylko z byłym partnerem, ale również z byłym mężem. Z Marcinem Klepackim mają synka, Antka Klepackiego, dla dobra którego zdołali zawiesić broń.
- 20 lat temu... Z sentymentem wspominam ten dzień choć od lat 16 nie jesteśmy razem. Najważniejsze jest jednak to, że już 18 lat wspólnie i zgodnie wychowujemy naszego Syna towarzysząc mu w ważnych dla niego chwilach. To jest dziś najcenniejsze. #wartość #która #pozostała #nazawsze - napisała gwiazda "M jak miłość" pod ostatnim zdjęciem na Instagramie.
Dominika Ostałowska i Joanna Sydor nie raz spotkają się za kulisami "M jak miłość" z dawnym kochankiem, bo ich bohaterek - Marty i Teresy - nie zabraknie w kolejnym sezonie. Obie zdawały sobie z tego sprawę, gdy przyjęły oferty powrotu do "M jak miłość" od produkcji.