"M jak miłość" odcinek 1417 - poniedziałek, 4.02.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 1417 odcinku „M jak miłość” Marta przyjedzie do Warszawy i poprosi Andrzeja o poważną rozmowę. Okaże się, że jej syn wpakował się w poważne tarapaty i handluje narkotykami!
-Łukasz miał ostatnio pewne problemy
-Ale jakie? – zdziwi się Andrzej, przecież Marta przez telefon cały czas udawała, że wszystko jest z nim w porządku.
-Wpadł w nieciekawe towarzystwo… - wyjaśni Budzyńska i doda, że jej syn został dilerem.
W tym samym odcinku „M jak miłość” Wojciechowski także przyjedzie – a raczej ucieknie do Polski. Od razu odwiedzi Budzyńskiego, wpadnie na Magdę (Anna Mucha), pożyczy pieniądze i poprosi o dach nad głową. Chodakowska oczywiście nie będzie miała nic przeciwko i potraktuje to jako sytuację przejściową. Za punkt honoru postawi sobie pomoc młodemu mężczyźnie. Tymczasem w ślad za nim do Warszawy przyjadą żądni krwi gangsterzy.
-To, że Łukasz wpadł w nieciekawe towarzystwo to mało powiedziane. On ma nóż na gardle – powiedział Jakub Józefowicz w najnowszych „Kulisach serialu M jak miłość”.
Była żona Budzyńskiego nawet nie zdaje sobie sprawy, w co wpakował się jej syn. Myśli, że zadarł z prawem handlując narkotykami. Nie wpadła jednak na to, że Łukasz naraził się niebezpiecznym ludziom…
-Marta wie, że kontakty Łukasza to nie jest rzecz bezpieczna. Natomiast myślę, że nie zdaje sobie sprawy, jak blisko tych niebezpiecznych sytuacji znajdował się Łukasz. A na pewno w tej chwili nie ma świadomości, że grozi mu coś i że to może być sprawa życia albo śmierci - wyznała Dominika Ostałowska.
Już w 1417 odcinku „M jak miłość” Łukasz zostanie zaatakowany przez jednego z bandziorów. By uniknąć śmierci będzie musiał spłacić swój dług, a to nie będzie proste. Chłopak zacznie kombinować i okradać swoją rodzinę z oszczędności. Czy uda mu się wyrwać z gangsterskiego światka?
-Rodzina Budzyńskich nie zdaje sobie sprawy z nielegalnej działalności Łukasza. Chcąc chronić swoją rodzinę, Łukasz oszukuje ją. Musi okradać, kłamać w żywe oczy. Ma ogromne wyrzuty sumienia. Gdyby mógł, zamknął by to natychmiast, ale niestety zanim będzie w stanie rozpocząć nowy etap w życiu musi spłacić ten dług - powiedział Jakub Józefowicz w "Kulisach serialu M jak miłość".