Co dalej z Izą i Marcinem z "M jak miłość"? Czy Mikołaj Roznerski odejdzie z produkcji?
Życie Mikołaja Roznerskiego i jego serialowego bohatera z "M jak miłość" z pewnością łączą dwie rzeczy: zmienność życia i nieustanne parcie do przodu!
Aktor nie przestaje się rozwijać, a jego życie prywatne zaczęło się układać u boku Adriany Kalskiej. Tymczasem Marcin z "M jak miłość" nadal nie zdecydował, kogo tak naprawdę kocha.
Wybór nie jest łatwy, pomiędzy takimi świetnymi kobietami, jakimi są Iza i Ania.
Zanim jednak zagłębimy się dalej w fabułę „M jak miłość”, to warto wspomnieć o jednej istotnej sprawie. W wywiadzie z Fleszem Mikołaj Roznerski opowiedział, jak pracuje mu się na planie po tylu latach.
Gwiazdor zdecydowanie nie skarży się na brak ofert zawodowych, co może kolidować z jego planami dotyczącymi stabilizacji i większej koncentracji na bliskich mu osobach. Czy w najbliższym czasie zamierza zrezygnować z "M jak miłość"?
- Absolutnie nie! Ten serial bardzo mi pomógł na początku aktorskiej drogi. Kończyłem Wydział Lalkarski i nie miałem obycia przed kamerą. Tam uczyłem się reżyserować samego siebie. Producent Tadeusz Lampka obdarzył mnie zaufaniem i do dziś dobrze nam się razem pracuje - uspokoił fanów Roznerski.
Wracając do wydarzeń stricte serialowych, ekranowy Marcin zdradził, że sprawy - o ile to możliwe - jeszcze bardziej się skomplikują. Mało tego, widzom mogą nie spodobać się jego przyszłe decyzje dotyczące wyboru partnerki!
- W "M jak miłość", dzięki fajnemu scenariuszowi, ciągle uczę się czegoś nowego, a mój bohater jeszcze zaskoczy widzów. Niekoniecznie pozytywnie. (...) Marcin znów nieźle nawywija i stanie przed trudnym sercowym wyborem: którą kobietę wybrać, bo w jego sercu jest jeszcze Ania... Myślę, że każdy facet przynajmniej raz w życiu znalazł się w takiej patowej sytuacji.
Spora część internautów w walce o serce Chodakowskiego kibicuje Izie, ale Ania również ma wielu fanów. Jak myślicie, co miał na myśli Mikołaj Roznerski mówiąc, że Marcin jeszcze zaskoczy widzów?