M jak miłość, Marek (Kacper Kuszewski), Ewa (Dominika Kluźniak)

i

Autor: Facebook M jak miłość, Marek (Kacper Kuszewski), Ewa (Dominika Kluźniak)

Marek Mostowiak odchodzi z M jak miłość! Wzruszające oświadczenie Kacpra Kuszewskiego

2018-06-15 7:22

Tragiczna wiadomość dla fanów "M jak miłość". Z produkcją żegna się Kacper Kuszewski, czyli ekranowy Marek Mostowiak! Aktor opublikował właśnie wymowne oświadczenie i pożegnał się z widzami najpopularniejszego serialu w Polsce. Co się stanie z Markiem? "M jak miłość" bez niego to już nie to samo!

"M jak miłość" bez Marka Mostowiaka! 

Kacper Kuszewski odchodzi z "M jak miłość"! Po 18. latach pracy w serialu o Mostowiakach, jedyny syn Barbary (Teresa Lipowska) i Lucjana (śp. Witold Pyrkosz) zniknie z produkcji... Co się stanie z Markiem? Dlaczego aktor zdecydował się odejść z serialu? 

Kacper Kuszewski opublikował w sieci oświadczenie: 

Szanowni Państwo,

a więc przyszedł ten moment. Po osiemnastu latach rozstaję się z serialem "M jak miłość" i postacią Marka Mostowiaka.

To była trudna decyzja i długo do niej dojrzewałem. Byłem przecież związany z serialem od pierwszego dnia zdjęciowego, niemal od początku mojej zawodowej drogi. Miałem tu możliwość grać u boku wspaniałych aktorów, od których uczyłem się aktorskiego rzemiosła, oraz pracować ze wspaniałą ekipą filmową, dzięki której poznałem wszystkie tajniki planu filmowego i pracy przed kamerą

Miałem szczęście być jednym z bohaterów historii, którą pokochała cała Polska. Sukces "M jak miłość" to ewenement na skalę światową, tyle milionów widzów przez wszystkie te lata, rekordy oglądalności i niezmiennie najchętniej oglądany serial w polskiej telewizji. Wiem, że sympatia widzów zostanie ze mną na zawsze.

Jestem za to wszystko losowi bardzo wdzięczny Ale nawet najpiękniejsze historie trzeba kiedyś zakończyć i ruszyć dalej, po nowe doświadczenia. Największa frajda w zawodzie aktora to wcielanie się w coraz to inne postacie, odkrywanie w sobie nowych barw i możliwości i dowiadywanie się w ten sposób czegoś nowego o życiu, o ludziach i o sobie samym. Mam nadzieję, że przede mną jeszcze wiele ciekawych ról i aktorskich wyzwań. I bardzo liczę na to, że będziecie Państwo nadal mi kibicować.

Bardzo dziękuję wszystkim fanom serialu, wasza sympatia dla Rodziny Mostowiaków była wspaniałą nagrodą za naszą pracę. Dziękuję za wszystkie serdeczne słowa i gesty, za listy, za otwarte serca. Nie martwcie się, Marek nie zniknie tak od razu, po wakacjach jeszcze przez kilka tygodni będzie pojawiał się w Waszych domach. A historia naszej serialowej rodziny będzie toczyć się dalej, pojawią się nowe ciekawe wątki i być może... powrócą jakieś postaci z przeszłości, kto wie?

Dla mnie zaczął się jednak czas rozstań i pożegnań. Nie uda się o wszystkich napisać za jednym zamachem, więc podzielę to na kilka części. Pierwsze pożegnanie miało miejsce wczoraj. W kuchni Mostowiaków zagrałem moją ostatnią scenę z Dominiką Kluźniak, wspaniałą aktorką i cudowną osobą.

Dominiko, dziękuję Ci z całego serca! Jestem wielkim szczęściarzem, że spotykam na mojej drodze takich ludzi jak ty. Lepszej serialowej żony nie mógłbym sobie wymarzyć. Uwielbiam z Tobą pracować i mam nadzieję, że jeszcze się kiedyś spotkamy przed kamerą lub na scenie.

Na dziś to tyle, ciąg dalszy nastąpi, teraz muszę lecieć. Za chwilę powinienem być na planie, zostało mi jeszcze sporo scen do zagrania. I chyba znów się spóźnię, niestety! 

Będziemy tęsknić za Markiem Mostowiakiem. Aż trudno nam sobie wyobrazić ból Barbary po stracie kolejnego dziecka. Przypominamy, że nie ma już kontaktu z Małgosią (Joanna Koroniewska). Rzadko widzi się też z Martą (Dominika Ostałowska), która bywa w Polsce sporadycznie. 

Wyobrażacie sobie "M jak miłość" bez Marka Mostowiaka? Nie tylko my jesteśmy w szoku. Aktorzy pracujący na planie "M jak miłość" nawet nie podejrzewali, że aktor zniknie z pracy. 

 

Dla wszystkich był to szok. Nic nie wskazywało na to, że Kacper będzie chciał rozstać się z serialem - mówi nam jeden z aktorów.

Kacper Kuszewski jako Marek Mostowiak w M jak miłość

i

Autor: Niemiec/AKPA Marek Mostowiak potrafił nakłonić młodszych kuzynów do palenia marihuany.
Najnowsze