M jak miłość. Rozchwytywany Roznerski porzuci rolę Marcina? Gwiazdor już nie jest "tylko" aktorem!
Marcin w "M jak miłość" przeszedł ogromną przemianę. Z zajętego swoją urodą kobieciarza, który nie wzbraniał się przed zarabianiem na życie "miłością", urósł na wspaniałego męża i ojca. Wszystko co dobre w życiu Chodakowskiego zaczęło się od Kasi (Agnieszka Sienkiewicz), która niestety zmarła przy porodzie Szymka (Staś Szczypiński). Niestety jej następczyni Iza nie doceniła, jaki skarb ją pokochał i dla Radka porzuciła rodzinę.
Wszyscy fani "M jak miłość" stanęli murem za Marcinem, a Iza jest u większości skreślona. Widownia szybko polubiła Kamę, do niedawna tancerkę erotyczną, zakochaną w Chodakowskim na zabój. Dzieci Marcina zresztą też. Kama w 1784 odcinku serialu zostanie porwana przez mafię, przez co Marcin zrozumie, że kocha tę dziewczynę. Czy w apogeum tych emocji detektyw miałby zniknąć?
Mikołaj Roznerski zamieścił na swoim profilu na Instagramie zaskakujące informacje! Gwiazdor "M jak miłość" zagrał w innym serialu, a w dodatku zrobił tam coś po raz pierwszy w życiu!
- W końcu mogę się z Wami podzielić tą cudowną wiadomością - obwieścił Roznerski w Instastory - zobacz TO w GALERII ZDJĘĆ! - Najpierw zamieszkałem z @annnamaliszewska.dir i jako twórczy współlokator miałem przyjemność wyreżyserować dwa ostatnie odcinki tego serialu. O co w tym chodzi?
Marcin z "M jak miłość" zagrał w nowym serialu "Będziemy mieszkać razem" o losach ukraińskich uchodźców w Polsce. Roznerski nie tylko zagra tam w jednej z głównych ról, ale po raz pierwszy spróbował sił jako reżyser!
Na szczęście na temat odejścia Marcina z "M jak miłość" nie ma żadnych informacji. Roznerski potrafi pogodzić pracę na kilku planach, także w roli reżysera. Efekty jego pracy w nowej serii można oglądać od 23.02 na vod.tvp.pl.