M jak MIŁOŚĆ, odc. 942. Mamed KHALIDOV w M jak miłość. Kasia CICHOPEK TARZA się Z ZABIJAKĄ - ZDJĘCIA >>>
Kinga Zduńska w uściskach Mameda Khalidova! Takie sceny fani M jak miłość zobaczylin w 942 odcinku serialu. Mamed Khalidov grał w M jak miłość samego siebie. Kinga i Mirka, czyli duet radiowych dziennikarek sportowych umówiły się na wywiad z zawodnikiem MMA. Podczas spotkania Mirka próbowała różnych kobiecych sztuczek, by zwrócić na siebie uwagę Khalidova. Sportowiec to jednak typ mężczyzny, który woli sam uwodzić kobiety.
M jak MIŁOŚĆ - więcej o serialu >>>
- Mirka nagle dostaje małpiego rozumu widząc popularnego sportowca. Kinga jest mocno zdenerwowana całą sytuacją. To jest bardzo w stylu Mirki - przystojny, zamożny, do tego popularny, jak tu nie ulec takiemu urokowi. Mirka nie przebiera w środkach. Jej przekaz jest bardzo bezpośredni - zdradziła w "Kulisach serialu M jak miłość" Andżelika Piechowiak.
Sam Mamed Khalidov przyznał, że źle by się czuł, gdyby stał się obiektem uwodzenia jakieś kobiety. - Byłoby mi głupio w takiej sytuacji. To przeważnie to mężczyzna podrywa kobiety, bo taka jest rola mężczyzny. Kobieta jest taką zawsze niedostępną, my musimy ją zdobyć - powiedział Khalidov.
Khalidov nie zwracał uwagi na Mirkę, ale był pod wrażeniem Zduńskiej, która po wywiadzie doradzała mu w sprawach małżeńskich. Wieczorem Mamed przyniósł kwiaty dla Kingi, ale zazdrosny Piotr nie przekazał ich żonie.